W nocy z 22/23 września trzech mężczyzn i ich 18-letnia koleżanka „ruszyli w miasto”. Idąc ulicami Koszalina znaleźli sobie dość kiepski sposób na rozładowanie energii. W rejonie ulicy Zwycięstwa dokonali szeregu zniszczeń, między innymi uszkadzając szyby, lusterka i karoserię w zaparkowanych samochodach. Świadek, który naocznie widział to zdarzenie natychmiast powiadomił o zaistniałej sytuacji oficera dyżurnego koszalińskiej komendy.
Policjanci, którzy zostali skierowani we wskazany rejon zatrzymali sprawców na gorącym uczynku popełnianych przestępstw. Trzej młodzi mężczyźni i ich 18-letnia koleżanka noc spędzili w policyjnym areszcie. Właściciele samochodów wstępnie oszacowali straty na 11,5 tysiąca złotych.
Chuligani usłyszą zarzuty zniszczenia mienia, za które grozi do 5 lat pozbawienia wolności.