Przez ponad trzy miesiące ratownicy będą dyżurować od świtu do zachodu słońca. Będą wylatywać do wypadków na drogach, plażach i w trudno dostępnych miejscach na Pomorzu Środkowym. Śmigłowiec jest nieoceniony, kiedy trzeba działać szybko. Samorząd powiatowy także w tym roku wnioskuje m.in. do Ministerstwa Zdrowia o utworzenie w Zegrzu Pomorskim stałej bazy Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.