Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
sport

AZS: Była walka, zabrakło sił

Autor Art za AZS Koszalin 21 Marca 2019 godz. 1:41
Mimo ofiarnej walki ze strony Akademików, to radomianie okazali się lepsi i HydroTruck wygrał całe spotkanie 91:78.

Otwarcie meczu należało zdecydowanie do Akademików, którzy narzucili wyższe tempo gry i weszli w to spotkanie z wyborną skutecznością z dystansu. Prowadzenie 9:3 i 26:17, przede wszystkim było zasługą solidnej defensywy koszalinian i 50-procentowej skuteczności w rzutach za trzy punkty (5/10). Wysokie prowadzenie najwyrażniej odrobinę uśpiło naszą drużynę, ponieważ radomianie od początku drugiej kwarty zdecydowanie wzięli się do pracy i błyskawicznie odrobili straty. Zapaść w ataku gości w połączeniu z dobrą grą pary Sanadze-Neal sprawiła, że pod koniec drugiej odsłony to HydroTruck wyszedł na minimalne prowadzenie (38:37). Od tego momentu AZS uspokoił swoje akcje, uporządkował defensywę i dzięki mozolnej acz skutecznej grze, ponownie wyszedł na prowadzenie w tym meczu (47:44).

Do przerwy po stronie gospodarzy, brylowali wcześniej wspomniani Dudu Sanadze (14 punktów) i Cullen Neal (8 punktów). Z kolei w szeregach koszalinian, wyróżnili się Torey Thomas (12 punktów) i Grzegorz Surmacz (11 punktów).

Była walka, zabrakło sił

Po przerwie gospodarze nadal grali prostą ale skuteczną grę, z czym AZS miał spore problemy. Wejścia na kosz, wymienne z rzutami z dystansu sprawiły, że po trzydziestu minutach na prowadzeniu był już HydroTruck (61:57). Przed tym spotkaniem wiele osób zastanawiało się, a trener Robert Witka zapewne na to szczerze liczył, czy koszalinianie zdążą wypocząć po ostatnim starciu z TBV Startem Lublin. 

Niestety jak się miało później okazać, nie zdążyli. Radomska drużyna zdecydowanie była w zasięgu naszego zespołu, jednakże w kluczowych momentach zabrakło sił, co doprowadzało do minimalnych błędów w postaci przestrzelonych rzutów, kilku prostych strat czy co najważniejsze, odpowiedniego ruchu w obronie. Drużyna z Radomia to wykorzystała i wygrała całe spotkanie 91:78. Koszalinianie trzema fenomenalnymi zwycięstwami sprawili, że nasza sytuacja w tabeli EBL jest zdecydowanie lepsza. I choć ów seria została z wiadomych powodów przerwana, to w dalszym ciągu podopieczni Marka Łukomskiego mają wszystko w swoich rękach.

HydroTruck Radom - AZS Koszalin 91:78 (16:27, 28:20, 17:10, 30:21)

HydroTruck: Sanadze 33, Lindbom, Piechowicz 11, Trotter 9, Neal 8, Wall, Mielczarek 7, Williams 3, Bogucki 2

AZS Koszalin: Thomas 20 (6 zb, 4 as.), Surmacz 17 (9 zb.), Czujowski 14 (4 zb, 3 as.), Bochno 10, Brandon 8 (9 zb.), Fraser 6 (5 zb.), Jarecki 3

Udostępnij