- Podpis marionetkowego prezydenta Dudy jest ostatecznym potwierdzeniem smutnego faktu, iż polska demokracja jest całkowicie fasadowa - padło ze schodów pod sądem.
Następnie demonstranci przeszli chodnikami przed odległe o kilometr biuro poselskie Jarosława Kaczyńskiego, będące zarazem siedzibą koszalińskiego PiS. Każdy, komu drogie są: demokracja, praworządność, prawa człowieka i swobody obywatelskie powinien zrobić wszystko, by jak najwięcej Polaków poszło do wyborów i swymi głosami odesłało PiS w niebyt. By jak najwięcej wyborców zagłosowało na którekolwiek z prodemokratycznych ugrupowań" - Udział w demonstracjach czy pisanie i lajkowanie na facebooku do tego nie wystarczy. Musimy znaleźć w sobie odwagę, by przekonywać do tego swoich: przyjaciół, znajomych, krewnych czy współpracowników. A tę odwagę możemy znaleźć w chwilach takich, jak te, gdy widzimy jak wielu z nas myśli i czuje podobnie - zakończył mówca zanim, tradycyjnie już w Koszalinie, zabrzmiały "Mury".