Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
sport

AZS - Czarni 83:67 (zdjęcia, video)

Autor Artur Rutkowski / fot. Łukasz Bąk 2 Grudnia 2012 godz. 15:59
AZS gromi lidera Tauron Basket ligi 83:67, dzięki zwycięstwu akademicy zbliżają się na jeden punkt do odwiecznego rywala. Hala przy ul. Śniadeckich staje się prawdziwą twierdzą, w Koszalinie przegrali mistrzowie polski ASSECO Prokom Gdynia, a teraz lider ligi. Wspaniały mecz akademików, Derby Pomorza dla naszych.
Przed meczem na rozgrzewce widzimy Igora Milicić'a. Witamy kapitanie z powrotem w składzie akademików. Na trybunach komplet, czas na koszykarski klasyk. Po raz pierwszy w nowej hali, ZACZYNAMY ŚWIĘTĄ WOJNĘ.

Kibice ze Słupska , przyjechali w liczbie około 200 fanów, zapowiada się imponujący doping z obu stron, oba kluby kibica już rozgrzewają gardła.

Gospodarze na biało, goście na czerwono rozpoczynamy. Pierwszą piłkę zebrali Czarni, ale nie wykorzystali swojej sytuacji, AZS jako pierwszy zdobywa punkty, za sprawą trójki Darrella Harrisa.

Kolejna akcja Czarnych nieskuteczna, gospodarze ponownie za trzy, tym razem rozgrywający Robert Skibniewski.

Parę nieskuteczny akcji. Jako pierwsi po minutach bez punktu trafiają goście, a dokładniej Levi Knutson za trzy, chwilę później za dwa i strata praktycznie odrobiona w zaledwie dziesięć sekund!.

Pierwsze osobiste dla gości, wykorzystany jeden rzut przez Roberta Tomaszka remis 6:6. W kolejnej akcji AZSu rzuty wolne wykorzystuje Łukasz Wiśniewski 8:6

Ponownie Wiśniewski, ale z akcji 10:6. W drużynie Mariusa Linartasa istnieje praktycznie jeden koszykarz Lebi Knutson, który znowu trafia pierwsze prowadzenie gości , niestety 10:11 w 6 minucie meczu

Wiśniewski za dwa 12:11, do końca pierwszej kwarty, nieco ponad trzy minuty, Gadri-Nicholson, niestety skutecznie 12:13, wspaniałe widowisko nam się zrobiło w hali, przy ul. Śniadeckich. Skibiewski wyprowadza ponownie, akademików na prowadzenie 14:13

Czarni znowu wyszli na prowadzenie jednopunktowe, dzięki rzutom osobistym, chwilę później kolejne osobiste 14:16

Robinson, skuteczny na linii rzutów wolnych remis 16:16. Marcin Dutkiewicz akcją dwa plus jeden wyprowadza gości na trzy punktowe prowadzenie 16:19 Ładna akcja gospodarzy, po rozgrywaniu piłki za trzy trafia Jeff Robinson 19:19 i takim samym wynikiem zakończyła się pierwsza kwarta.

Druga kwarta rozpoczęła się znakomicie Sek Henry za trzy 22:19, za chwile już 22:21. Kolejne akcje z obu stron nieskuteczne. Za chwile AZS odskakuje gościom, dwie szybkie akcje i po trójce Michaela Kueblera 26:21, o czas prosi szkoleniowiec Czarnych

Dobra część gry gospodarzy, którzy po rzutach osobistych Łukasza Wiśniewskiego w 14 minucie prowadzą 30:24

Wspaniały wsad Seka Henry'ego i prowadzenie 32:24, czarni jednak się przebudzili i odrabiają mozolnie straty w 16 min 34:29. Rafał Bigus trafia za dwa punkty siedmiopunktowe prowadzenie gospodarzy

Skutecznie Jeff Robinson, 38:29, dobre zawody akademików, trójka dla Czarnych 38:32

Do długiej przerwy pozostało dwie minuty i trzydzieści sekund, skuteczne osobiste Mateusza Kostrzewskiego cztery pkt. przewagi

AZS, przy piłce ładne rozegranie piłki przez Roberta Skibniewskiego, piłka trafia do Wołoszyna, który trafia za trzy

Do końca drugiej kwarty niespełna dwie minuty, a na tablicy wyników 41:38

Minuta do przerwy, faul Seka Henrego, osobiste wykorzystuje Levi Knutson, przewaga zmalała do zaledwie jednego punktu, o czas prosi Teo Cizmić - 41:40

Kontrowersyjna decyzja sędziów, fantastyczny blok Jeffa Robinsona, ale sędzia zdecydował o punktach dla gości 41:42.

W kolejnej akcji osobiste dla AZSu 42:42. W kolejnej akcji Czarni skuteczni 42:44

Trzecia ćwiartka rozpoczęta, akademicy w natarciu, Darrell Harris skutecznie remis 44:44. W kolejnej akcji Tomaszek, wyprowadza, po raz kolejny, graczy ze Słupska na prowadzenie

Czarni gubią się w ataku przejmuje Harris, podaje pod kosz do Wiśniewskiego, który się nie myli, kilka strat Czarnych, akademicy skuteczni i po kolejnym rzucie Harrisa 50:46, dla gospodarzy.

Wspaniałe kilka minut akademików Skibniewski za trzy, za chwilę kolejna akcja Sek Henry i już 55:46, czas dla Czarnych. Do końca kwarty nie całe sześć minut.

Czarni trafiają, odpowiedź akademików natychmiastowa, wspaniałym wsadem popisał się Jeff Robinson. 57:48

Przy piłce Skibniewski długo kozłuje podaje do Harrisa, który skutecznie za trzy 60:48. Do końca dwie minuty, w między czasie akademicy jeszcze odskoczyli 65:50

Bardzo dobra kwarta naszych koszykarzy, miejmy nadzieję, że utrzymają wysoką przewagę do końca trzeciej ćwiartki

Niespełna minuta do końca, AZS prowadzi 65:52. W ostatnich sekundach Czarni trafiają przed ostatnia kwartą jedenaście punktów zaliczki.

Michael Kuebler jako pierwszy trafia w ostatniej kwarcie. Po dwóch minutach ostatniej odsłony 67:54

Goście trafiają, AZS odpowiada trójką rozgrywającego Roberta Skibniewskiego, do końca siedem minut - 70:56. Kolejna trójka dla akademików, tym razem Michael Kuebler 73:56

Paweł Leończyk piąty faul, niestety zawodnika AZSu już dzisiaj na parkiecie nie zobaczymy. Do końca cztery minuty 76:60. Trójka Jeffa Robinsona 79:60, czas dla Czarnych.

Do końca meczu pozostało dwie minuty, akademicy prowadzą 79:63, tego meczu AZS już nie powinien przegrać. Kibice AZS-u domagają się wprowadzenia Igora Milicić'a

AZS gromi lidera Tauron Basket ligi 83:67, dzięki zwycięstwu akademicy zbliżają się na jeden punkt, do odwiecznego rywala. Hala przy ul. Śniadeckich staje się prawdziwą twierdzą, w Koszalinie przegrali mistrzowie polski ASSECO Prokom Gdynia, a teraz lider ligi. Wspaniały mecz akademików, Derby Pomorza dla naszych AZS-u.


AZS Koszalin - Energa Czarni Słupsk 83:67 (19:19, 23:25, 23:10, 18:13)

AZS: Sek Henry 16, Jeff Robinson 16, Łukasz Wiśniewski 15, Michael Kuebler 12, Darrell Harris 10, Robert Skibniewski 9, Bartłomiej Wołoszyn 3, Rafał Bigus 2, Paweł Leończyk 0, Artur Mielczarek 0.

Energa: Todd Abernethy 17, Levi Knutson 16, Mateusz Kostrzewski 11, Yemi Gadri-Nicholson 9, Robert Tomaszek 7, Valdas Dabkus 4, Marcin Dutkiewicz 3, Michał Nowakowski 0, Oded Brandwein 0.