Gaming House Koszalin to niezależne miejsce do uprawiania e-sportu wyróżniające się na tle innych Gaming House'ów nie tylko najnowocześniejszym sprzętem, ale przede wszystkim profesjonalnym, nastawionym na turniejowy gaming podejściem do tematu e-sportu, miłością i bezgranicznym oddaniem do branży sportów elektronicznych,
Wysoka wydajność treningowa wymaga stosownych warunków. Na stanowiska składają się komfortowe fotele gamingowe oraz odpowiednie biurka.
Koszaliński Gaming House posiada nowoczesną łazienkę z wanna i prysznicem.Do dyspozycji naszych gości jest woda, kawa, herbata oraz lodówka.
Wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, że gry komputerowe już dawno przestały być tylko i wyłącznie rozrywką dla dzieci i nastolatków. Branża e-sportu i gamingu to obecnie jedna z najbardziej perspektywicznych gałęzi szeroko pojętego rynku nowych technologii i przemysłu medialnego. Łączna pula nagród we wszystkich rozgrywkach podczas tegorocznego IEM wynosi rekordowe 7 mln zł!
Według szacunków firmy Newzoo, globalny rynek e-sportu od 2012 roku rośnie średnio o 29 proc. rocznie, a jego wartość w ubiegłym roku przekroczyła 90 mld dol. (w Polsce była to kwota 439 mln dol., czyli około 1,75 mld zł). Według prognoz, w 2017 roku suma ta może wzrosnąć globalnie o kolejnych 12 mld dol.
Nieustannie rośnie też liczba graczy. Według raportu SuperData Research, na świecie jest ich już około 1,3 mld. Do końca 2018 roku na gry komputerowe wydadzą oni aż ok. 100 mld dol. W naszym kraju z gier korzysta co trzecia osoba (ok. 13 mln osób).
Na dodatek ESL, największy na świecie organizator turniejów e-sportowych ogłosił, że transmisje z ESL Pro League oraz z ESL One w języku angielskim i portugalskim prowadzone będą wyłącznie na Facebooku.
ESL będzie również wykorzystywać funkcję Facebooka – tzw. cross-posting. Dzięki niej drużyny i zawodnicy będą mogli z łatwością podzielić się ze swoimi fanami transmisją z meczu, a firmie ESL da to szansę na dotarcie do nowych odbiorców. Strony zespołów i graczy będą dystrybuowały wideo w ten sposób aby sprawdzić jaką popularnością cieszą się publikacje tego typu.
Do tego dochodzą też potencjalne lajki i inne interakcje (np komentowanie transmisji) wykonywane przez fanów e-sportu. ESL z pewnością liczy na to, że działania te zainteresują osoby, które do tej pory nie interesowały się e-sportem. Wiecie, jak to działa – w aktualnościach wyświetla się wam, że wasz znajomy coś skomentował i klikacie z ciekawości, a trochę z nudów.
Czy to wszystko oznacza, że za parę lat sport zostanie wchłonięty przez e-sport…