Jak dowiedzieliśmy się w koszalińskim Zarządzie Dróg Miejskich - rozkłady zdemontowano tylko "na chwilę" - za kilka tygodni wrócą na swoje miejsce w nowych już, wyremontowanych wiatach, których proces ich wymiany właśnie ruszył. Do końca roku koszalinianie otrzymają do dyspozycji 16 nowiuteńkich I nowoczesnych wiat. A w przyszłym roku na przystankowej mapie Koszalina pojawi się kolejnych kilkadziesiąt.
Każda zostanie wyposażona w ławkę, kosz na śmieci, podświetlaną witrynę reklamową, rozkład jazdy i numer linii autobusowej. – Wiaty będą wykonane z dobrych materiałów. Rama, by nie narażać ją na korozję będzie aluminiowa. Na każdym znajdzie się herb miasta i slogan promocyjny: “Koszalin pełnia życia” – mówi Robert Grabowski, rzecznik prasowy prezydenta Koszalina. – Zarząd Dróg Miejskich zlecił wykonanie tych szesnastu wiat firmie z Gniewa – dodaje rzecznik.
Koszt wymiany przystanków, które pojawią się 9 na ul. Zwycięstwa, 5 na ul. Władysława IV I 2 na ul. Traugutta to 250 tys. złotych. Jeżeli zaproponowany przez prezydenta Piotra Jedlińskiego budżet zostanie zatwierdzony przez radnych, to w przyszłym roku w naszym mieście pojawią się kolejne nowe wiaty. ZDM zabezpieczył na nie w swoim budżecie 200 tys. zł, a w Budżecie Obywatelskim projekt “Nowe przystanki autobusowe dla Koszalina” zyskując poparcie 2252 osób, zajął drugie miejsce wśród tzw. dużych projektów. Jego wartość określono na kwotę 500 tys. złotych. A na tym nie koniec. Kolejne nowe przystanki pojawią się w ramach prowadzonych obecnie lub planowanych na przyszły rok budowie I modernizacji ulic. Tak jest na przykład na ulicy Połczyńskiej, czy Powstańców Wielkopolskich.