Dyżurny koszalińskiej komendy otrzymał zgłoszenie dotyczące kradzieży telefonu komórkowego w sklepie, który mieści się w centrum miasta. Natychmiast w ten rejon skierowani zostali policjanci z II komisariatu.
Mundurowi ustalili, że ekspedientka w trakcie wykonywania pracy, pozostawiła swój prywatny telefon komórkowy na jednym z regałów. W pewnym momencie do sklepu wszedł mężczyzna, który zauważył pozostawiony bez nadzoru sprzęt. 41-latek wykorzystując chwilową nieuwagę pracownicy zabrał jej telefon i uciekł.
W rozmowie z policjantami pokrzywdzona podała zapamiętany rysopis sprawcy. Mundurowi sprawdzając przyległe ulice już po kilku minutach zauważyli mężczyznę, który na widok oznakowanego radiowozu zaczął biec. Policjanci ruszyli w pościg i już kilkaset metrów dalej zatrzymali mężczyznę. W trakcie wykonywania czynności mundurowi ustalili, gdzie 41- latek ukrył kilka minut wcześniej skradziony telefon.
Mężczyzna już usłyszał zarzyt ktadziezy zagrożony karą do 5 lat pozbawienia wolności, a telefon komórkowy wkrótce zostanie przekazany właścicielce. |