Serię szybkich biegów rozpoczęła Małgorzata Hołub, która na mecie uzyskała wynik 52.97. Po chwili jej koleżanka z reprezentacyjnej sztafety Justyna Święty przebiegła dwa okrążenia toruńskiej hali w 52.72. Na koniec – w trzeciej serii – zwyciężyła Ewelina Ptak z czasem 53.02. Wszystkie te wyniki są lepsze od wskaźnika PZLA na halowe mistrzostwa świata – przypomnijmy jednak, że w Portland będą mogły pobiec jedynie dwie Polki. W tym kontekście niezwykle interesująco zapowiada się niedzielny finał rywalizacji pań na 400 metrów – zaplanowany jest on na godzinę 17:00.