Akademicy choć ulegli w Toruniu to rozegrali dobry mecz. Szczególnie w pierwszej połowie. Zespół targany w ostatnim czasie pozasportowymi problemami otrząsnął się z nich. Do Torunia nie pojechali przecież odsunięci od skłądu Ra'Shad James oraz Devon Austin. Trener David Dedek skorzystał za to z usług Mikołaja Witlińskiego. Młody skrzydłowy wrócił do drużyny i zdobył 4 punkty w całym spotkaniu. Pierwsze minuty były naznaczone przez dominację Akademików. Po pierwszych czterech minutach goście prowadzili różnicą „oczek”. Celne rzuty oddawali Hannah, Wadowski, Auda oraz Mielczarek (11 pkt w pierwszej kwarcie).
Po sześciu minutach koszalinianie po trafieniu Audy wygrywali nawet 20:6. Zespół trenera Jacka Winnickiego uruchomił w ataku Łukasza Wiśniewskiego oraz Markeitha Cummingsa i dzięki temu zbliżył się na cztery punkty. W drugiej kwarcie po trójce Wiśniewskiego torunianie zmniejszyli straty do dwóch punktów, ale później z dystansu trafiali Mielczarek oraz Hannah. Po rzucie Audy AZS wygrywał 39:29. Do końca pierwszej połowy koszalinianie nie oddali przewagi i po 20 minutach prowadzili siedmioma punktami.Po zmianie stron podopieczni Jacka Winnickiego rzucili się do odrabiania strat. W 27 minucie, kiedy to dwa celne rzuty wolne wykonał Gibson gospodarze najpierw wyrównali, a chwilę później wyszli na prowadzenie 53:52. Od tego momentu zaczęli przeważać, a Ginson “strzelać”. Dedek do walki rzucił nawet ostatnio pauzującego A.J. Waltona, który pokazał się z dobrej strony. W całej drugiej połowie koszalinianie trafili zaledwie 3 trójki. W czwartej kwarcie, po kolejnym celnym rzucie zza łuku Gibsona Polski Cukier prowadził różnicą 9 punktów. Co prawda po akcji 2+1 Adama Pechacka Akademicy zbliżyli się cztery punkty, ale później za trzy trafiali Michalak i Gibson, a Polski Cukier prowadził już 74:64. W ważnych momentach trafiał też Wiśniewski, a po rzutach wolnych Michalaka gospodarze wygrali ostatecznie 84:77.
Najlepszym zawodnikiem gospodarzy był Danny Gibson, który zdobył 23 punkty, siedem zbiórek i 11 asyst. Łukasz Wiśniewski dołożył do tego 21 punktów, pięć zbiórek i trzy asysty. W koszalińskiej ekipie wyróżniał się Patrik Auda z 19 punktami, ośmioma zbiórkami i trzema asystami.
Polski Cukier Toruń – AZS Koszalin84:77 (20:25, 16:18, 26:13, 22:21)
Polski Cukier: Gibson 23 (11 as), Wiśniewski 21, Sulima 12, Michalak 10, Cummings 7, Kornijenko 7, Perka 2, Śnieg 2, Milosević 0.
AZS: Auda 19, Mielczarek 17, Pechacek 12, Dąbrowski 9, Nowakowski 6, Wadowski 5, Witliński 4, Wadowski 3, Walton 2, Łukasiak 0.