A w jaki sposób pracownicy schroniska się o tym dowiedzieli? - Suczka kiedy do nas trafiła miała złamaną tylną łapkę. Poprzedni "właściciele" zanim oddali ją do schroniska byli u weterynarza. Pech chciał, że pracownicy schroniska odwiedzili z chorą suczką tego samego weterynarza, który rozpoznał psiaka i uraz… Powodem złamania łapki było nadepnięcie prrzez dziecko.
Pchełka nie ma żdnego urazu psychicznego. Łapka się zagoiła i sunia teraz wesoło hasa i szaleje na spacerkach. Poszukiwani są odpowiedzialni opiekunowie, którzy NIGDY jej już nie oddadzą!
Pchełka jest w wieku około 4-5 miesięcy, docelowo będzie nieduża-średnia. W chwili obecnej jest zdrowa, zaszczepiona, odrobaczona i w pełni gotowa, aby kogoś pokochać na zawsze!
W sprawie adopcji prosimy o kontakt ze Schroniskiem dla Bezdomnych Zwierząt w Koszalinie, tel.: 94 340 34 00 email: adopcje.tozkoszalin@op.pl.
PCHEŁKA nr rej. 466/15 Boks: 7/10