Finał odbędzie się pomimo kontrowersyjnych wypowiedzi rządzących. Jak zawsze kwestujący będą mogli liczyć na ochronę ze strony policjantów.
Obecnie koszaliński sztab ma zarejestrowanych około 350 wolontariuszy. W najbliższy poniedziałek ostatnia szansa, aby dołączyć do orkiestry. Sztab działa w godzinach 17:00 – 19:00. Żeby kwestować w 24 finale potrzebny jest tylko dowód osobisty lub inny dokument z aktualnym zdjęciem, adresem i numerem PESEL. Ważnym jest też posiadanie zdjęcia w formacie JPG, gdyż rejestracja dokonywana jest online. W kwestowaniu mogą także wziąć udział osoby niepełnoletnie. Wolontariusze poniżej osiemnastego roku życia mogą się zarejestrować wyłącznie wtedy, gdy przyjdą z rodzicem lub opiekunem prawnym, który złoży pisemną zgodę na udział dziecka w akcji.
Tak jak w ubiegłych latach przez cały dzień, będzie można wylicytować oryginalne fanty. Tradycyjnie do zodbycia będą także „firmowe” gadżety WOŚP.
-Fanty, które będziemy licytować jeszcze do nas spływają – mówi Krzysztof Plewa koordynator pracy koszalińskiego sztabu WOŚP. - Otrzymaliśmy np. kalendarz od naszych policjantów, który będzie także podpisany przez Jurka Owsiaka. Bardzo ciekawym fantem będzie scenariusz do serialu „13 posterunek” z 1998 roku z autografem Piotra Zelta. Będziemy mieć także wouchery od koszalińskich firm.
Tegoroczny finał przebiegnie bez żadnych przeszkód, choć po raz pierwszy w historii przedstawiciele władzy otwarcie krytykują akcję Owsiaka. - Władza nam nie przeszkadza – mówi Piotr Bartkowski szef koszalińskiego sztabu . - My robimy swoje. Bez względu na to jakie ministrowie mają sympatie i antypatie, to żadna z organizacji nie ma monopolu na czynienie dobra.
- Kiedy czytam wypowiedzi pani Pawłowicz – wtrąca Plewa. - O tym, że katolicy nie powinni przekazywać swoich pieniędzy na WOŚP. To ja chciałbym pani profesor odpowiedzieć, że katolicy mają prawo decydować sami za siebie. Ja jestem katolikiem i sam w zgodzie ze swoim sumieniem podejmuję decyzję o udziale w Orkiestrze Jurka Owsiaka. Robimy to co umiemy i mamy satysfakcję z tego, że w szpitalu i innych placówkach zdrowia w Koszalinie, wartość sprzętu zakupionego przez WOŚP to ponad 4 mln zł.
Orkiestra stroi swoje instrumenty. Już niebawem poznamy więcej szczegółów.