Nieobliczalny rywal Akademików

Klub z Trójmiasta działa od kilku lat w tym samym schemacie. Drużyna Asseco ma bardzo dobrze bronić, a najważniejszym elementem układanki mają być młodzi i zdolni koszykarze. Założenia te zdają egzamin, ponieważ żółto – niebiescy nie są czerwoną latarnią ligi, a jedną z rewelacji tego sezonu. Trener Tane Spasev „odziedziczył” skład, który był budowany przez szkoleniowca AZS – Davida Dedka.

Dedek jest doskonale znany kibicom w Trójmieście. Najpierw przez kilka sezonów był asystentem w bogatym Asseco Prokomie, a w sezonie 2012/2013 samodzielnie poprowadził Start Gdynia. W kolejnych dwóch latach pracował w Asseco Gdynia, klubie, który stał się dobrym miejscem do rozwoju koszykarzy. To właśnie w nim spore szanse na grę do dzisiaj dostają Filip Matczak, Sebastian Kowalczyk, czy Przemysław Żołnierewicz. Dedek przed obecnymi rozgrywkami postanowił zmienić otoczenie i przeniósł się do Koszalina. Jego miejsce zajął Macedończyk Tane Spasev.

Co ciekawe, obie drużyny rywalizowały ostatnio z ekipą z Dąbrowy Górniczej. Asseco spotkało się z MKS jeszcze w ramach 8. kolejki Tauron Basket Ligi. Spotkanie było bardzo wyrównane, ale trzeba przyznać, że to zespół gości częściej był na prowadzeniu. W zaciętej końcówce lepsi byli dąbrowianie, którzy wygrali 65:62. Anthony Hickey zdobył w tym spotkaniu 24 punkty, pięć zbiórek i cztery asysty dla zespołu trenera Tane Spaseva. 22-letni zawodnik notuje jak do tej pory 15 pkt oraz 3,5 as. na mecz. . W spotkaniu przeciwko koszalińskiej drużynie będzie miał okazję sprawdzić się na tle byłego ulubieńca gdyńskiej publiczności, czyli Waltona. Zdecydowanie najlepszy sezon w karierze rozgrywa Filip Matczak, który jest drugim strzelcem swojej drużyny (14 pkt oraz 4 zb. na mecz). Warto będzie się zatem przyjrzeć jego rywalizacji z niezwykle efektownym Ra’Shadem Jamesem.

AZS rywalizował z MKS w ramach 9. kolejki. Mecz świetnie rozpoczęli koszalinianie, ale później lepiej radzili sobie goście. W ostatniej kwarcie bardzo dobrą dyspozycję pokazali A.J. Walton oraz Patrik Auda i to głównie dzięki tym zawodnikom gospodarze wygrali 87:75. Najlepszym strzelcem ekipy trenera Davida Dedka był Devon Austin z 16 punktami.