To zdarzyło się naprawdę. Tak przynajmniej uważa prokurator Prokuratury Rejonowej w Gryfinie, który wniósł właśnie do sądu akt oskarżenia o to, że jeden człowiek namawiał przy piwku i winie trzech innych do głosowania w określony sposób...
Prokurator Rejonowy w Gryfinie skierował do Sądu Rejonowego w Gryfinie akt oskarżenia przeciwko Franciszkowi K. o to, że w dniu 30 listopada 2014 r. na terenie gminy Trzcińsko-Zdrój udzielił korzyści majątkowej w postaci alkoholu, to jest piwa i nalewek alkoholowych – Krzysztofowi K., Wiesławowi B. i Zbigniewowi B. w zamian za głosowanie przez te osoby w określony sposób w odbywających się wyborach samorządowych na burmistrza gminy Trzcińsko-Zdrój oraz usiłował udzielić korzyści majątkowej w postaci alkoholu innej osobie, lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na fakt odmowy przyjęcia alkoholu przez ww. osobę.
Cała trójka zdaniem prokuratora przyjęła korzyść majątkową w postaci... czterech puszek piwa każdy! Dwóch z nich otrzymali jeszcze po butelce wina. Sprawa się rypła i trafiła na prokuratorskie biurko. Dochodzenie trwało krótko. Oskarżeni Krzysztof K., Wiesław B. i Zbigniew B. przyznali się do popełnienia zarzucanego im czynu i złożyli wyjaśniania zgodne z poczynionymi ustaleniami. Z kolei Franciszek K. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu.
Prokurator zatem wniósł wniósł o wymierzenie oskarżonym uzgodnionych następujących kar:
- w stosunku do Krzysztofa K. na kary grzywny w wymiarze 80 stawek dziennych, określając wysokość 1 stawki na kwotę 10 zł, obciążenie kosztami i opłatą,
- w stosunku do Wiesława B. kary grzywny w wymiarze 80 stawek dziennych, określając 1 stawkę na kwotę 10 zł, obciążenie kosztami i opłatą,
- w stosunku do Zbigniewa B. – kary 3 miesięcy ograniczenia wolności z obowiązkiem wykonywania nieodpłatnej wskazanej przez Sąd pracy na cele społeczne w wymiarze 20 godzin miesięcznie, obciążenie kosztami i opłatą. Jaki morał z tej sprawy? otóż, gdy zaprosisz kogoś na "wódkę" nie sugeruj na kogo ma głosować...