Wieczór tradycyjnie podzielony został na część kameralną i organową. Słuchaczy tłumnie przybyłych na przedostatni koncert 49. Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Organowej, przywitały dźwięki I Sonaty f – moll op. 65 nr 1 Feliksa Mendelssohna - Bartholdy'ego.
Czteroczęściowe dzieło jednego z twórców romantyzmu, wybrzmiało absolutnie porywająco. Rojek z niebywałą lekkością przemierzał gęstwinę wirtuozerskich pułapek, nadając kompozycji ogromny ładunek emocjonalny. Finałowe Allegro assai vivace wręcz zapłonęło energią interpretacji wrocławskiego organisty.
Jednak najciekawszym momentem koncertu było wykonanie przez litewski kwintet poematu lirycznego „Iil tramonto” Ottorina Respighiego. Rzadko słyszane nad Wisłą dzieło włoskiego kompozytora emanuje pięknem harmonii oraz dojmującym smutkiem. Poemat opowiada historię dwojga kochanków, których rozdziela śmierć. Śpiewaczka Rita Preiksaite obdarzona wyjątkowo ciepłą barwą głosu, jak na mezzosopran oraz arcymistrzowskie zgranie pozostałych muzyków kwintetu, nie pozostawiło złudzeń. Ponad 15 minut z dziełem Respighiego musiało stać się głównym punktem wieczoru.
Następnie znów zabrzmiała muzyka organowa i znów spod ręki Felixa, jednak tym razem Borowskiego. Sonata na organy nr 1 pomimo, że powstała już w XX wieku - mniej więcej w 1915 roku - odwołuje się do romantyzmu. Wydaje się, że taki repertuar dla Piotra Rojka jest doskonałą okazją, aby mógł zademonstrować swoje fantastyczne wyczucie i wielką biegłość techniczną. Oklaski dudniłyby dłużej, ale przed prezbiterium katedry po raz drugi pojawili się goście z Litwy.
Tym razem zabrzmiały dzieła Gidriusa Kuprevičiusa, zbiór miniatur muzycznych „Pieśni ludowe”. Współczesna stylizacja muzyczna odwołująca się do litewskiego folkloru, była prawdziwą ucztą dla miłośników kwartetów smyczkowych, gdyż zespół wykonał kompozycje instrumentalnie. To była magia, choć już bez żadnych odcieni romantycznych.
Następnie publiczność usłyszała utwory z udziałem Rity Preiksaite. Nie mogło obyć się bez bisu. W ramach swoistej niespodzianki muzycy wykonali piosenkę Zbigniewa Korepty „Kasztany”.