W mistrzostwach organizowanych przez Centrum Stowarzyszenia Jeździeckiego Coval Biały Bór uczestniczyli zawodnicy z całej Europy. W sumie to blisko 80 zawodników, m.in. z: Francji, Danii, Szwecji, Rosji, Wielkiej Brytanii, Niemiec, Holandii, Irlandii, Włoch, Litwy, Finlandii, Czech, Węgier, Portugalii oraz 12-osobowa kadra Polski, których trenerem jest białoborzanin Łukasz Kaźmierczak.
- To historyczne wydarzenie dla zachodniopomorskiego jeździectwa. Cieszymy się, że zawody tej rangi gościły właśnie na Pomorzu Zachodnim - podkreślił członek Zarządu Województwa Zachodniopomorskiego Robert Grzywacz.
W atmosferze sportowej rywalizacji walczyli o medale w trzech dyscyplinach jeździeckich. Pierwszego dnia zaprezentowali swoje umiejętności w ujeżdżeniu, drugiego podjęli się bardzo widowiskowej próby terenowej, natomiast trzeciego sprawdzili swoje umiejętności na parkurze wykonując 12 skoków przez przeszkody. W klasyfikacji drużynowej zwyciężyli Niemcy, którzy wyprzedzili Francuzów i Brytyjczyków. W klasyfikacji indywidualnej złoto przypadło Niemcom, srebro dla Francji, a brązowy krążek powędrował do Wielkiej Brytanii
- Biały Bór oferuje bardzo zróżnicowany i ciekawy kros, można śmiało powiedzieć, ze jeden z lepszych w Europie - przekonywał prezes Polskiego Związku Jeździeckiego Michał Szubski.
Mistrzostwa w Białym Borze uznane zostały za jedno z najważniejszych, dziesięciu tegorocznych imprez jeździeckich w naszym kraju. Przedsięwzięcie objęte zostało patronatem marszałka województwa Olgierda Geblewicza. Ponadto władze samorządu województwa wsparły organizację wydarzenia kwotą 15 tysięcy złotych.
Białoborska impreza to nie tylko okazja do wręczania medali zwycięzcom jeździeckich konkurencji. Wyróżniony Złotą Odznaką Honorową Gryfa Zachodniopomorskiego został także olimpijczyk z Seulu (1988), Barcelony (1992) oraz Atlanty (1996), wielokrotny mistrz Polski w WKKW, zawodnik Dragona Nowielice i Hubertusa Biały Bor Bogusław Jarecki.