Młody mężczyzna wspólnie ze swoimi znajomymi spędzał wieczór w lokalu gastronomicznym w Łazach. W trakcie biesiady i spożywania alkoholu towarzystwo zaczęło tańczyć i wchodzić na eksponaty ogrodowe. Kiedy ich głośne zachowanie zaczęło przeszkadzać innym gościom, właściciele poprosili o opuszczenie lokalu. Zdenerwowany interwencją właścicieli 23-latek, podczas wyjścia popchnął figurkę „Franka Powsinogi”, która upadając uszkodziła się.
Pokrzywdzeni zawiadomili o chuligańskim wybryku dyżurnego mieleńskiego posterunku, wyceniając wartość strat na kwotę tysiąca złotych. Już chwilę po zgłoszeniu interwencję podjęli policjanci, którzy zatrzymali nietrzeźwego 23-latka.
Następnego dnia mężczyzna usłyszał zarzut uszkodzenia mienia zagrożony karą do 5 lat pozbawienia wolności.