St. asp. Marek Dziakowicz przebywając na urlopie wypoczynkowym w miejscowości Gąski, spacerując z żoną i córką po plaży zauważył wołającego o pomoc młodego mężczyznę, który znajdował się około 30 metrów od brzegu. Funkcjonariusz z Wałbrzycha natychmiast podjął akcję ratunkową wobec tonącego mężczyzny. Razem z nim na pomoc ruszyło także kilka innych osób. W wyniku podjętej akcji ratunkowej udało się uratować tonącego mężczyznę. Niestety st. asp. Marek Dziakowicz niesioną pomoc przypłacił życiem.
Dla st. asp. Marka Dziakowicza życie ludzkie zawsze było najważniejsze. Pozostawał wierny zasadom wyrażonym w rocie przysięgi, którą złożył, podejmując 14 lat temu służbę w Policji, broniąc bezpieczeństwa obywateli w każdej niebezpiecznej sytuacji, zarówno w służbie, jak i poza nią.
W październiku 2014 r. funkcjonariusz otrzymał z rąk Komendanta Miejskiego Policji w Wałbrzychu list gratulacyjny w związku z interwencją, podczas której uratował uwięzioną od kilku dni w mieszkaniu, nieprzytomną kobietę. Do czasu przyjazdu Pogotowia Ratunkowego udzielał skrajnie wyczerpanej kobiecie pomocy przedmedycznej. Innym razem błyskawiczna reakcja funkcjonariusza i jego partnera uratowała 27 – letniego mężczyznę, który targnął się na własne życie. Natychmiast odcięto wówczas sznur, a podjęta akcja reanimacyjna przywróciła czynności życiowe.
St. asp. Marek Dziakowicz od wielu lat oddawał też krew dla potrzebujących. W 2012 r. znalazł się na liście dawców wyróżnionych przez Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Wałbrzychu. Od początku pełnił on służbę w pionie prewencji. Funkcjonariusz był wielokrotnie wyróżniany za zaangażowanie w służbie.
Dotychczasowa postawa naszego kolegi oraz podjęte bez wahania działanie z narażeniem własnego życia na plaży w Gąskach, zasługują na najwyższe uznanie. St. asp. Marek Dziakowicz pozostawił żonę i dwójkę dzieci. Najbliższych objęto pomocą psychologiczną.