Rozmowy o mieście i pieniądzach

Pod namiotem ustwionym  na placu przed ratuszem do dyspozycji koszalinian byli Andrzej Kierzek, zastępca prezydenta ds. polityki gospodarczej, Przemysław Krzyżanowski, zastępca prezydenta ds. polityki społecznej, Wojciech Kasprzyk, zastępca prezydenta ds. planowania i cyfryzacji oraz Tomasz Czuczak, sekretarz miasta. Mieszkańcy  przychodzili z pytaniami, propozycjami, a nawet z gotowymi projektami.

 - Już po raz trzeci realizujemy Budżet Obywatelski w Koszalinie. W tym roku wynosi on 1,5 mln zł – precyzuje Andrzej Kierzek. -  Jak dotąd zrealizowaliśmy trzy projekty z pierwszej edycji, czyli ścieżkę rowerową od ulicy Traugutta do ul. Rotmistrza Pileckiego, boisko przy L.O. Nr 1 im. Dubois i rewitalizację zieleni na ul. Dworcowej. Obecnie realizowane są projekty, które wygrały w ubiegłorocznej edycji programu. Trwa remont parowozu dla koszalińskiej Kolei Wąskotorowej, budowane jest obserwatorium astronomiczne, a także  szkoła muzyczna otrzyma profesjonalne nagłośnienie do swojej Auli Koncertowej.

- Dzisiejsze przedsięwzięcie, to doskonała okazja do spotkania się z mieszkańcami Koszalina i porozmawiania o sprawach ważnych dla miasta – wyjaśnia  Robert Grabowski rzecznik ratusza. - Aktualnie kończymy nabór wniosków do Budżetu Obywatelskiego i jesteśmy tutaj po to, aby służyć radą, podpowiedzieć np. jak dobrze wypełnić wniosek. Jednak ludzie przychodzą do nas z różnymi sprawami, dotyczącymi nie tylko Budżetu. Rozmawiamy o bieżących problemach, które ich bezpośrednio dotykają, czyli np. kwestie chodników, elewacji, czy przystanków autobusowych.
 
W tej chwili do Budżetu Obywatelskiego mieszkańcy zgłosili 11 projektów. Nabór trwa do najbliższego poniedziałku, czyli 15  czerwca.

Pani Danuta, emerytka z osiedla Wenedów postanowiła zwrócić uwagę na problem przy ul. Poprzecznej. - Dzieci wracające ze szkoły przechodzą  przez ul Połczyńską w kierunku Netto i potem muszą przejść przez ulice, która nie ma pasów w ogóle, a samochodów jest bardzo dużo – wyjaśnia koszalinianka. - Potem przechodzą do Czerwonej Torebki, żeby chodnikiem wrócić do domu. Tam są potrzebne pasy. Chciałabym, żeby nam jeszcze plac zabaw zrobili, ale okazało się, że jest to teren  spółdzielni, więc niestety nie leży to gestii miasta.

Pod namiot dotarła także Patrycja Jasińska przedstawicielka grupy Psie Spacery Koszalin. Przyszła upewnić się, czy wniosek o stworzenie wybiegu dla czworonogów, jest dobrze wypełniony. - Jutro złożymy wszystkie dokumenty potrzebne do zgłoszenia naszego pomysłu. Chcemy, aby wybieg dla naszych pupili powstał przy Górze Chełmskiej, na dawnym boisku oraz przy ul. Racławickiej, gdzie było kiedyś targowisko miejskie. Dzięki dzisiejszemu spotkaniu dowiedziałam się jak skutecznie zbierać głosy i jak zaprezentować nasz pomysł, aby był atrakcyjny. To jest bardzo ważne, bo nigdzie nie ma na ten temat informacji – kwituje.

Nie zabrakło też osób, które zetknęły się z hasłem „Budżet Obywatelski” po raz pierwszy i postanowili zadziałać w gronie swoich znajomych. - To bardzo ciekawa  inicjatywa – mówi Janina Karlińska. - Porozmawiam z koleżankami o stworzeniu czegoś, co połączy pokolenia, czyli nas emerytów i młodzież. Jesteśmy ze środowiska nauczycielskiego, więc takie działanie leży w  kręgu naszych zainteresowań i wiedzy zdobytej przez lata pracy. Jest nas siedem osób i zobaczymy, czy będziemy w stanie stworzyć coś pożytecznego, co przyda się miastu, emerytom  i młodym.

Jak zaznaczył wiceprezydent Kierzek, Budżet Obywatelski jest nauką demokracji i stwarzaniem solidnych podstaw społeczeństwa obywatelskiego, które ma prawo do decydowania o tym, co chce zmienić we własnym mieście.