Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
kultura

Przedwojenny klimat w bibliotece

Autor Robert Kuliński/ fot. Artur Rutkowski 25 Kwietnia 2015 godz. 15:40
Kolejna edycja „Nocy w Bibliotece”, która odbyła się w miniony piątek, przyciągnęła prawdziwe tłumy uczestników. Klimat lat 20. i 30. ubiegłego wieku pozwolił obyć interesującą podróż w czasie .

Okres dwudziestolecia międzywojennego był czasem szczególnym jesli chodzi o polska historię. To wtedy rozkwitła nauka, kultura i sztuka. Klimat kabaretów, rewii i oraz ówczesnej bohemy fascynuje do dziś. Piątkowy wieczór w Koszalińskiej Bibliotece Publicznej  umożliwił koszalinianom zapoznanie się  tamtą „magiczną” epoką.

W informatorium przeszklone gabloty wypełniły się przedwojennymi pamiątkami zgromadzonymi dzięki  czytelnikom. Ekspozycja banknotów, fotografii, legitymacji i świadectw szkolnych oraz pocztówek, były

jedynie wstępem do niezwykłej wycieczki w odlegle czasy.

Dużym zainteresowaniem cieszyły się warsztaty z nauki pisma klinowego, czy hieroglificznego ze starożytnego Egiptu. Tuż obok  można było poznać ekwipunek przedwojennych podróżników i odkrywców, których w Polsce nie brakowało. Na niewielkim stoliku osłoniętym moskitierą, do dyspozycji zwiedzających  znalazły się książki słynnego Kazimierza Nowaka, który w latach 1931 - 1936 przemierzył samotnie  Afrykę na rowerze.

Młodych  uczestników „Nocy w Bibliotece” zainteresowały  przede wszystkim zajęcia plastyczne w sali klubowej, prowadzone przez Plastusia. Natomiast pod antresolą stanął kram, gdzie dzieci mogły sprawdzić swoją celność w rzucie  piłką w piramidy z puszek.

Skoro  pracownicy biblioteki podjęli się przywołania klimatu międzywojennego,to nie mogło zabraknąć prezentacji najważniejszych postaci z tamtego okresu. W Galerii Region banery  przedstawiały fotografie i krótkie informacje np. o Glennie Milerze, Louisie Armstrongu, Coco Chanel, Marianie Hemarze, czy Tamarze Łempickiej i Marlenie Ditrich.

Kolejną atrakcją dla najmłodszych była możliwość obejrzenia klasycznych kreskówek z udziałem słynnego marynarza Popeye' a. Z kolei w czytelni kinomani mogli podziwiać nieme filmy.  

Główną atrakcją okazało się jednak spotkanie z  autorem  nietypowych książek historycznych - Sławomirem Koperem. Opowiedział o niełatwej współpracy z Instytutem Pamięci Narodowej, trudach pisania prawdy o „wyniesionych na piedestał” postaciach historycznych. Zwrócił uwagę zebranych na to, że Polacy mają tendencję do odbierania swoim idolom życia prywatnego i to, że np. wybitny twórca funkcjonuje  w świadomości tylko za sprawą swoich dzieł. Koper stara się przedstawić człowieka, a nie  pomnik bez wad i mankamentów. 

W kolejnej części wieczoru zabrzmiał muzyka jazzowa i dixieland w wykonaniu Big Bandu z Zespołu Państwowych Szkół Muzycznych. Także cykliści z Masy Krytycznej przybyli tłumnie  ubarwiając tłum zwiedzających swoimi odblaskowymi  kamizelkami.

Po raz kolejny biblioteka, na co dzień miejsce ciche, tętniła życiem. Kolejna edycja „Nocy w Bibliotece” okazała się sukcesem.

Następny artykuł