Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland

Gawłowski: Jeden milion złotych zainwestowany w opcje walutowe po 24 godzinach dawał jeden milion złotych zysku. Kto na tym zarobił?

2023-09-14 02:17:00 Ala, film: Senat RP
- Proszę szefa Komisji Nadzoru Bankowego o informację o wszystkich transakcjach przeprowadzonych na opcjach walutowych w ostatnich godzinach poprzedzających decyzję Rady Polityki Pieniężnej o obniżce stóp procentowych - powiedział senator Stanisław Gawłowski. - Decyzja Rady Polityki Pieniężnej spowodowała obniżenie stóp procentowych aż o 0,75 procent i spowodowała ona znaczące osłabienie złotówki. Prosta inwestycja: jeden milion złotych zainwestowany w opcje walutowe po 24 godzinach dawała milion złotych zysku- dodał.

Po decyzji Rady Polityki Pieniężnej o ścięciu stóp procentowych o 75 pb do 6 proc. polska waluta przyjmuje cios za ciosem i wobec dolara kosztuje już 4,31, a euro 4,63. To oznacza blisko 5-proc. osłabienie w ciągu zaledwie niecałego tygodnia.

Tym samym złoty zniósł umocnienie, które budował przez ostatnie cztery miesiące. Ekonomiści mówią o czysto politycznym zagraniu Rady przed wyborami parlamentarnymi. Słabszy złoty oznacza droższy import, droższe paliwa (nawet jeśli z przyczyn politycznych są trzymane przez Orlen na niższym poziomie) i wyższe koszty dla całej gospodarki. To z kolei droższe koszty oznaczają wyższe ceny. Bo na kogoś firmy będą musiały je przerzucić.

- Kurs złotego dla nas jest bardzo ważny, aprecjacja kursu pomaga nam przezwyciężać inflację – mówił prezes NBP Adam Glapiński. Ogłoszona przez Radę Polityki Pieniężnej decyzja, aby obniżyć główną stopę procentową w Polce o 0,75 pkt proc., do 6 proc., pomimo inflacji czterokrotnie przewyższającej cel inflacyjny banku centralnego, pozbawiła NBP tego sojusznika. Polska waluta od kilku dni gwałtownie traci na wartości. To, że Glapiński deprecjację złotego bagatelizował, dało uczestnikom rynku finansowego dodatkowy bodziec do gry na jego osłabienie. Analitycy wskazują, że ruszyła spirala, którą może być trudno zatrzymać.