Przez 4 dni uczestnicy XX. MZM licznie brali udział w rozmiatych konkurencjach sportowych (i mimo silnego wiatu od morza) pokazali prawidziwe oblicze morsowania. W pierwszym w Polsce Morsmageddonie uczestniczyło prawie 1000 osób, zainteresowaniem cieszył się też Turniej Mrozoodpornych (zwyciężył Jastrzęsbki Klub Morsów "Biały Miś" z ), jak i 3. Mistrzostwa Polski w Morsowaniu pod okiem Valerjana Romanovskiego (https://bit.ly/Wyniki_Mistrzostw . Obcowanie z zimnem - podczas MP - pozytywnie :) zaskoczyło samego mistrza, bo pierwsze miejsce - wsród mężczyzn - uzyskał mors z wynikiem 360 minut spędzonych w bali z lodowatą wodą. Były też dwa bale z punktem kulimacyjnym ... "Meluzyną" (nieformalnym hymnem morsowym) odśpiewaną przez samą Małgorzatę Ostrowską.
Zainteresowaniem cieszył się Pałac Ślubów z Posjedonem udzielającym ślubów ważnych tylko podczas ZLotu, kolorowa stefa saun i bali, wspniały rockandrollowy deptak pełn dobrej muzyki, liczne biegi i warszaty ( w tym odechowe metodą Wima Hofa), jak też ceremonie "Morza Aniołów" o wschodzie.
Organizatorzy - Centrum Kultury w Mielnie - wsparli także ogólnopolskie akcje charytatywne w tym: DKMS, Akcję Zbiórki Krwi MOTOSERCE, taniec przeciwko przemocy wobec kobiet "One Bilion Rising". Nowością był panel dyskusyjny pn. "Zimno łączy. Różne oblicze morsowania", bo pokazał światu jak w morsowaniu tym rekreacyjnym i ekstremalnym odnajdują cel i motwację osoby z depresją, walczące z uzależnieniami, psychologowie kliniczni, lekarze, sportowcy. Oczywście wspólnie z KOWR zorganizowaliśmy projekt pn. Rekordowa pomidorowa czyli bijemy Rekord Polski - "Najwięcej osób jedzących zupę pomidorową jednocześnie".
Nad całym urodzinowym Zlotem i bezpieczeńswtem kąpiących się osób czuwało prawie 450 fachowców a wśrod nich: ratownicy wodni i medyczni, ochrona, nurkowie, lekarze, strażacy, policjanci.