Na terenie województwa zachodniopomorskiego mamy 4 ( 2 publiczne i 2 niepubliczne) ośrodki. Ich roczny koszt funkcjonowania to kwota to 3 mln 407 tys 209 złotych, a w budżecie przewidziano na ten cel 765 tys złotych. Oznacza to, że marszałek województwa będzie musiał zrezygnować z części tych ośrodków i najpewniej ten istniejący w Koszalinie będzie musiał zostać zlikwidowany – przestrzegał Gawłowski.
Przypomnijmy, że Ośrodek Adopcyjno – Opiekuńczy w Koszalinie oprócz przeprowadzenia przysposobień ( w latach 2000 - 2011 utworzono rodziny adopcyjne dla ponad 400 dzieci) brał czynny udział w tworzeniu rodzinnych form opieki zastępczej. Specjaliści przeszkolili i wspierali kilkaset rodzin zastępczych z kilku powiatów. Przez wiele lat przy Ośrodku działał Klub Rodzin Zastępczych. Stworzono również bardzo szeroką ofertę pomocy dzieciom (od indywidualnych terapii, przez zajęcia grupowe , na zabawach i organizacji ferii kończąc). Specjaliści w Ośrodku wiele pracy poświęcali na rzecz rodzin biologicznych, organizując między innymi spotkania z dziećmi umieszczonymi w opiece zastępczej.
Poseł odniósł się także polityki społecznej rządu. - Cała polityka społeczna rządu PiS sprowadza się do realizacji program 500+. A jest to program bardzo niesprawiedliwy, bo nie obejmujący pierwszego dziecka. Jak wiemy wydatki na pierwsze dziecko są zawsze największe – stwierdził poseł. – Na dodatek PiS nie doszacowal wydatków na ten cel. Ze wstępnych danych wynika, że w województwie zachodniopomorskim na 500+ brakuje 10 mln złotych – dodał.