- Nie wyobrażam sobie, że coś, na co pracowałam całe życie miałabym oddać w obce ręce – mówi Izabella Zwierko, sołtys Bielkowa.
- - Jeżeli coś jest moją własnością to ja sama powinnam o tym decydować, a nie ktoś tam – powiedziała Kazimiera Szatkowska, sołtys Karniszewic. – Tylko synowi i córce I nikomu innemu. To dla mnie jest nie za bardzo… - dodała.
- Będziemy przywiązani do ziemi i zmuszeni harować jak woły. Jako obywatelka wstydzę się tej ustawy. Ktoś musiałbyć na niezłym haju – powiedziała uczestniczka spotkania.