Po świetnym początku sezonu i efektownych wygranych, nastroje w obozie Gwardii Koszalin nie są już takie dobre. Trójkolorowi byli przez moment typowani jako faworyci do wygrania ligi, jednak w trzeciej kolejce podopieczni trenera Tadeusza Żakiety zremisowali z Cartusią Kartuzy, a tydzień później przegrali z Bałtykiem Koszalin. W ten sposób koszalinianie spadli na szóste miejsce w tabeli III ligi Bałtyckiej.
Tym razem zadanie będzie jeszcze trudniejsze, ponieważ piłkarze Gwardii zagrają z zeszłorocznym drugoligowcem, czyli ekipą Gryfa Wejherowo. Drużyna z Wejherowa była blisko utrzymania się w rozgrywkach, ponieważ zajęła jedenaste miejsce na szesnaście zespołów. Podopieczni trenera Dariusza Mierzejewskiego nie spisują się na razie zbyt dobrze, ponieważ w cztery kolejki uzbierali zaledwie cztery „oczka”. To nie znaczy jednak, że Gwardziści mogą liczyć na łatwe zwycięstwo.
W poprzednim sezonie trójkolorowi mieli kłopoty ze skutecznością. Wydaje się, że dla podopiecznych trenera Żakiety, trafienie do bramki będzie największym problemem. Gwardziści mieli w meczu z Bałtykiem kilka dogodnych okazji, jednak nie potrafili zamienić ich na bramki. Nieskuteczność przekłada się na dyspozycję całego zespołu.
Mecz Gwardia Koszalin – Gryf Wejherowo odbędzie się w najbliższą sobotę (06.09) o godzinie 17:00.