Trener Molski używa zresztą częściej barwnego, by nie rzec obrazowego języka. Przed sezonem powiedział: „Nikt nie da się już zaskoczyć, będą na nas szczerzyli kły”.
Stal, dla której obecny sezon to drugi rok z rzędu w pierwszej lidze celuje w pierwszą szóstkę. I jak na razie jest na jak najlepszej drodze do osiągnięcia tego celu. W pierwszych sześciu pojedynkach odniosła cztery zwycięstwa i doznała dwóch porażek. W ligowej tabeli mając 12 pkt. zajmuje 4. miejsce. W tej części tabeli ścisk niemiłosierny. OKPR Warmia Olsztyn, MKS Grunwald Olsztyn i Sokół Porcelana Lubiana Kościerzyna mają tyle samo punktów. Teraz w Gorzowie do walki o ligowe punkty staną podbudowani wygraną (27:23) z MKS Grudziądz gwardziści.