W pojedynkach ze słupszczanami nie zdobyliśmy żadnego punktu (w Koszalinie 0:1). Dzisiejszy mecz zaczął się po naszej myśli i szybko po ładnej zespołowej akcji, M.Skonieczka wpakował piłkę do pustej już bramki gospodarzy. W 41 minucie, zupełnie niegroźny w pierwszej połowie Gryf, uzyskuje rzut karny, który zaskoczył wszystkich zgromadzonych na stadionie. Niespodziwanie, gospodarze wyrównują przed zejściem do szatni.
Drugą połowę gospodarze rozpoczynają od zdobycia bramki, po wyjściu na pozycję sam na sam z bramkarzem. Kilkanaście minut później kolejne prostopadłe zagranie między naszymi stoperami i gospodarze prowadzili już 3:1. Na szczęście szybko zdobyliśmy kontaktową bramkę i rzuciliśmy się do szalonych ataków. Kontra gospodarzy zakończyła nasze ambicje, kiedy Gryf zdobył czwartą bramkę.
Skład: Adamski, P.Jachemek, Przygocki, Kulon, Szczepanik, Wańdzio, Forczmański, Palus,Janasik, Gruchała, Skonieczka
Weszli: B. Jachemek, Kwiatkowski, D.Pawłowski
Po porażkach Gwarka Zabrze i Miedzi Legnica wciąż mamy szansę na utrzymanie w CLJ, dlatego straty dzisiaj poniesione bolą podwójnie.