Monika Jachimczuk 20 lat temu ukończyła zawodową szkołę krawiecką. Z uwagi na brak pracy w tym zawodzie już w 2000 r. zainteresowała się szeroko pojętym haftem. Szukając różnych publikacji o tematyce krawieckiej, natrafiła na pisma z haftem krzyżykowym i haftem gobelinowym oraz różne inne dodatki specjalne z robótkami.
Znajduje tam wzory o różnych wielkościach, które odbija na czystej kanwie, potem nanosi kratkę i zaznacza kolorowymi flamastrami na kratce określone fragmenty obrazu. A potem już tylko nitka za nitką - powstaje obraz.
Pani Monika wyszywa swoje obrazy głównie haftem krzyżykowym. Od 15 lat haft stał się jej sposobem na życie, jednym słowem wielką pasją.
Od dwóch lat Monika Jachimczuk należy do ZPTP. Wcześniej wystawiała swoje prace w Banku PKO SA. Otwarcie wystawy 1 grudnia o godzinie 16.30 w Galerii Ratusz