Spektaklem „Burzliwe życie Lejzorka” w reżyserii Artura Barcisia Bałtycki Teatr Dramatyczny rozpocznie sezon artystyczny.
Premierę zaplanowano na niedzielę (16 września) na godz. 19. Tytułowy bohater jest ubogim krawcem żydowskim, mieszkańcem Związku Radzieckiego lat 20. Wędruje po całym świecie, szukając w nim miejsca do godnego życia, ale na każdym kroku popada w konflikt z bezduszną i biurokratyczną rzeczywistością. Miejsca, gdzie można żyć spokojnie, uczciwie, kochać i być kochanym nigdzie nie ma. Wędrówki bohatera nabierają symbolicznego znaczenia. Lejzorek staje się personifikacją Żyda Wiecznego Tułacza, człowieka wrażliwego i dyskryminowanego, napotykającego na obojętność ludzi, doświadczającego na własnej skórze zawiści, wyniosłości, oszustwa i zwyczajnej głupoty.
„Burzliwe życie Lejzorka” w reżyserii Artura Barcisia jest musicalową wersją satyry na tamtą rzeczywistość. Satyry o gorzkim uśmiechu i filozoficznej zadumie nad otaczającym światem. Ludowa mądrość bohatera odkrywa uniwersalne i wciąż aktualne głębokie prawdy o egzystencji człowieka.
– Historia Lejzorka to historia człowieka, który jest uwikłany w zupełnie nielogiczny świat wczesnego komunizmu, ale potem nielogiczny świat rodzącego się faszyzmu, czy zmanierowany świat perwersyjnego Paryża – mówi reżyser Artur Barciś. – Kiedy w końcu trafia do Jerozolimy, chce wrócić do Homla, gdzie są jego korzenie. Dlatego ta opowieść jest uniwersalna i dlatego tak mi się podoba. Dotyczy każdego z nas, bo każdy z nas chce szczęścia.
Obsada: Joanna Magda Ginda (gościnnie), Dominika Mrozowska (gościnnie), Żanetta Gruszczyńska – Ogonowska, Katarzyna Ulicka – Pyda, Małgorzata Wiercioch, Marcin Borchardt, Artur Czerwiński, Dominik Jakubczak (gościnnie), Paweł Sowa (gościnnie), Wojciech Rogowski, Jacek Zdrojewski.
Bilety na premierę kosztują 50 złotych.