W 4. kolejce Tauron Basket Ligi faworyt spotkania AZS Koszalin, przegrał z beniaminkiem Start Gdynia 83:73 (28:12 19:17 17:24 19:20).
Chyba nikt się nie spodziewał takiego przebiegu spotkania. Start Gdynia bez żadnej wygranej z kolei AZS ma na koncie wygraną z Asseco Prokomem Gdynia i Treflem Sopot. Dwie najmocniejsze drużyny zeszłego sezonu. Pierwsze punkty w spotkaniu zdobyli gospodarze. Skuteczność zawodników z Gdyni sprawiła, że od pierwszych minut prowadzili, a później ta przewaga tylko wzrastała. Na koniec pierwszej kwarty różnica punktowa wynosiła 16 punktów, choć był moment, że AZS przegrywał 22 punktami. W drugiej połowie gdynianie konsekwentnie uciekali biało-niebieskim, choć mieli kilka strat, które AZS wykorzystał. W pewnym momencie koszalinianie poderwali się trafiając kilkakrotnie za 3 punkty pod rząd i doszło do tego, że przewaga zmalała do 4 punktów. Jednak akademikom nie udało się wyjść na prowadzenie ani razu w tym spotkaniu, poza samym początkiem (23 sekundy). Najlepiej punktującym zawodnikiem dla AZS-u był Łukasz Wiśniewski (22) oraz Jeff Robinson (13). Darrel Harris miał na koncie 10 zbiórek a Robert Skibniewski 8 asyst. Najlepiej punktującymi zawodnikami z Gdyni byli Michał Jankowski (20) Robert Rothbart (14) Grzegorz Mordziak (11).
AZS przegrywa na wyjeździe ze Startem Gdynia 83:73.
Jak widać na zdjęciu, mimo porażki nastroje wśród kibiców "wisielcze" nie były. Trudno - będzie lepiej chłopaki.
Start Gdynia - AZS Koszalin 83:73 (28:12 19:17 17:24 19:20)
Skład AZS:
- R. Skibniewski (3), M. Bieg (0), P. Leończyk (9), S. Henry (6), B. Wołoszyn (5), Ł. Wiśniewski (22) P. Śpica (0), R. Bigus (0), M. Kuebler (7), J. Robinson (13), D. Harris (8), A. Mielczarek (0)
Skład Start:
- P. Pełka (5), S. Kowalczyk (11), M. Malczyk (3), R. Rothbart (14), G. Mordzak (11), J. Mokros (4), M. Kucharek (5), M. Jankowski (20), T. Andrzejewski (2), T. Wojdyła (8),