Choć pszczoły osiągają niewielkie rozmiary, to mają ogromne znaczenie dla środowiska. Odpowiadają one za zapylanie 70 proc. gatunków roślin, które zapewniają aż 90 proc. pożywienia. Dlatego tak ważna jest dbałość o ich populację. Niedostateczna liczba tych owadów w przyrodzie może bowiem doprowadzić do wielkich szkód, w tym do między innymi znacznie mniej wydajnego rolnictwa.
– Pszczoły są sprzymierzeńcami roślin, również tych uprawianych na skalę przemysłową. Jednak niekiedy stają się one dla insektów śmiertelną pułapką. Zdarza się, że opryski, np. rzepaku, wykonywane są w niewłaściwym czasie, przed oblotem naszych skrzydlatych przyjaciół. Powoduje to zatrucie owadów pestycydami, przyczyniające się często do śmierci całych pszczelich rodzin – mówi Kazimierz Pietras z Akademii Ekologicznej Amest Otwock.
O ile takie sytuacje mogą być efektem niewiedzy czy zaniedbania, to żadnego usprawiedliwienia nie znajdują sytuacje, gdy pszczoły zatruwane są z premedytacją. Wiosną 2021 r. na Kaszubach zniszczono dziewięć domów dla pszczół. Zostały zalane ropą. Tego rodzaju zachowanie nie jest odosobnione, pomimo że jest zagrożone konsekwencjami karnymi.
Każdy może dbać o pszczoły
Ze względu na niezwykle pożyteczną rolę pszczół, a także innych zapylaczy, jak np. trzmiele, warto wspomagać ich działalność. Co ważne, takie działania może podejmować każdy, nie tylko wykwalifikowani pszczelarze. – Wspieranie istotnych dla bioróżnorodności gatunków to jeden z kluczowych elementów szeroko pojmowanej ochrony środowiska. Dbanie o podstawowe ogniwa ekosystemu jest obowiązkiem każdego z nas. To niezwykle łatwe. Dobrym pomysłem jest posianie łąki kwietnej, w której będą królowały rośliny miododajne. Brak ogrodu nie jest przeszkodą. Kolorowe kwiaty, wspierające pracę pszczół, bez trudu można uprawiać na balkonach, nawet w miastach – podkreśla Kazimierz Pietras.
Tego rodzaju projekty coraz częściej podejmują również instytucje i prywatne firmy. Dobry przykład daje Ministerstwo Klimatu i Środowiska, na którego dachu w centrum Warszawy znajdują się ule. Pasieka funkcjonuje też na terenie składowiska Amest Otwock, a spółka powołała również do życia Akademię Ekologiczną. W ramach tego przedsięwzięcia prowadzone są warsztaty ekologiczne i pszczelarskie dla dzieci i młodzieży, podczas których najmłodsi zdobywają wiedzę między innymi na temat pożytecznej roli insektów w ekosystemie.
– Budowanie świadomości ekologicznej ma dziś kolosalne znaczenie. W obliczu wyzwań środowiskowych, przed jakimi stoi świat, potrzebne jest większe zrozumienie tych problemów. Ekosystem to system naczyń połączonych. Wyrzucenie w niewłaściwym miejscu, na łące czy w lesie, nawet jednej butelki po napoju, niesie za sobą morze zagrożeń. To nie tylko zaśmiecanie terenów zielonych, ale także tworzenie ryzyka dla owadów wabionych do wnętrza opakowania słodkim zapachem. W takim przypadku najmniejsze zwierzęta często nie potrafią już opuścić pułapki – tłumaczy Kazimierz Pietras.