Na zakończenie mało wesołego 2020 roku, Bałtycki Teatr Dramatyczny planuje pre- mierę, która ma wielki potencjał, by choć trochę poprawić nam nastrój. 31 grudnia – jeśli pozwolą na to warunki – wystawi farsę Kochane pieniążki w reżyserii Zdzisława Derebeckiego.
W najnowszym spektaklu występują : Żanetta Gruszczyńska-Ogonowska, Małgorzata Wiercioch, Marcin Borchardt, Artur Czerwiński, Piotr Krótki, Adam Lisewski, Wojciech Rogowski, Jacek Zdrojewski
Inspicjent: Izabela Rogowska
Scenografia: Natalia Kołodziej
Foto:
Obiektywem zza kulis - Izabela Rogowska
Opracowanie muzyczne: Adrian Adamowicz
Kostiumy: Natalia Kołodziej
Przekład: Elżbieta Woźniak
Czy od nagłego przypływu ogromnej sumy pieniędzy można zwariować? Można. Czy w związku z tym można podejmować nierozsądne decyzje? Jak najbardziej. A czy można dzięki temu popaść w narastające kłopoty. Oj, tak… O tym wszystkim przekonuje się bohater kryminalnej farsy Raya Cooneya „Kochane pieniążki” , przeciętny londyński księgowy Henry. Oto pewnego dnia niecierpiący swojej pracy Henry przynosi do domu walizkę pełną pieniędzy, która trafiła do jego rąk przez zupełny przypadek. Nasz bohater widzi w tym swoją życiową szansę. Planuje natychmiastowe rzucenie pracy i wieczorny lot do Barcelony… I wtedy zaczynają się kłopoty.
Widzowie Bałtyckiego Teatru Dramatycznego doskonale znają twórczość mistrza angielskiej farsy Raya Cooneya z przebojowego spektaklu “Mayday” (również w reż. Zdzisława Derebeckiego), który od dwóch sezonów święci triumfy na scenie BTD.
„Kochane pieniążki” to farsa tak samo śmieszna, grana w równie szalonym tempie, z przezabawnymi dialogami i piętrzącymi się komicznymi sytuacjami.