Podczas meczu przeciwko Legii Warszawa będą zbierane pluszaki, które trafią do karetek, a następnie do dziecięcych oddziałów koszalińskiego szpitala i hospicjum.
Jedną z najgłośniejszych koszykarskich wiadomości w 2017 roku był awans Legii Warszawa na najwyższy poziom rozgrywkowy w Polsce. Powrót Legionistów na koszykarskie salony, zainteresowanie miejscowych kibiców i medialny szum, nie poszły w parze z wynikami (0-8) jakie notowała drużyna Piotra Bakuna. Po kolejnych zmianach kadrowych w tym pozyskaniu strzelca w postaci Anthony'ego Beane'a (śr. 22 pkt.) i wymianie na ławce trenerskiej (Tane Spasev, Macedonia), gra Legii uległa pewnej poprawie jednak nie na tyle dużej by włodarze klubu mogli spać spokojnie.
Gdy zanosiło się na to, że przygoda koszykarskiej Legii w PLK może nie potrwać za długo, los uśmiechnął się do klubu ze stolicy poprzez wycofanie z ligi drużyny ze Słupska. Takiej szansy nie można było zmarnować dlatego wyciągnięto odpowiednio wnioski, zgromadzono zwiększone fundusze i rozpoczęto nowy rozdział w historii warszawskiej koszykówki.
Odeszli (9): Chauncey Collins, Jorge Bilbao, Tomasz Andrzejewski, Grzegorz Kukiełka, Piotr Robak, Kamil Sulima, Jobi Wall, Łukasz Wilczek, Hunter Mickelson
Pozostali (2): Michał Kołodziej, Adam Linowski
Przyszli (9): Mariusz Konopatzki, Jakub Karolak, Sebastian Kowalczyk, Patryk Nowerski, Rusłan Patiejew, Keanu Pinder, Omar Prewitt, Roman Rubinsztejn, Mo Soluade
Początek na plus
Kontynuacja pracy Tane Spaseva w połączeniu z wysokiej klasy zawodnikami zarówno na poziomie krajowym jak i zagranicznym sprawiły, że wyniki Legii zmieniły się o 180 stopni w stosunku do poprzedniego sezonu. W pierwszych ośmiu kolejkach warszawianie zanotowali bilans 5:3 i wydawało się, że po kolejnym starciu tym razem z Rosą Radom tylko ten wynik poprawią. Stało się jednak inaczej, Rosa sprawiła niespodziankę a warszawianie przyjadą do Koszalina jeszcze bardziej zmotywowani.
Podopieczni trenera Tane Spaseva odnieśli do tej pory (do dnia 29.11) pięć zwycięstw i plasują się na wysokiej szóstej lokacie w tabeli Energa Basket Ligi. Liderem drużyny jest amerykański niski skrzydłowy - Omar Prewitt, który średnio notuje 18,3 punktów na mecz. Poza nim ważnymi graczami warszawskiej drużyny są Jakub Karolak, Michał Kołodziej, Sebastian Kowalczyk oraz Rusłan Patiejew. Legioniści to zupełnie inna drużyna niż przed rokiem, gdy jako beniaminek ekstraligowych parkietów zajęli ostatnie miejsce (nie licząc wycofaną drużynę Czarnych Słupsk) po sezonie 2017/2018. W obecnych rozgrywkach swoją siłę gracze z Warszawy udowodnili pokonując między innymi Kinga Szczecin i Polski Cukier Toruń.
Mecz pomiędzy koszalińską drużyną, a Legią Warszawa rozegrany zostanie w sobotę 15.12.2018 o godzinie 19:00.
Wejściówki na to spotkanie będzie można nabyć w kasach Hali Widowiskowo-Sportowej przy ulicy Śniadeckich. Dodatkowo bilety można zakupić za pośrednictwem internetu na stronie www.hala.koszalin.pl.
Kasy biletowe otwarte:
piątek 30.11.2018: godz. 16:30 - 18:30
sobota 01.12.2018: godz. 15:00 – 20:00
poniedziałek 03.12.2018: godz. 16:30 - 18:30
środa 05.12.2018: godz. 16:30 – 18:30
piątek 07.12.2018: godz. 16:30 – 18:30
wtorek 11.12.2018: godz. 16:30 - 18:30
środa 12.12.2018: godz. 16:00 - 21:00
piątek 14.12.2018: godz. 16:30 – 18:30
sobota 15.12.2018: godz. 17:00 – 21:00