Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
sport

EBL: GTK Gliwice - AZS Koszalin

Autor Art za AZS Koszalin 24 Października 2018 godz. 5:54
Akademicy podchodzą do trzeciego meczu w rozgrywkach Energa Basket Ligi. Po starciach z czołowymi zespołami w Polsce, czyli Stelmetem BC ENEA Zielona Góra i Polskim Cukrem Toruń, AZS wyruszył do dalekich Gliwic, na starcie z miejscowym GTK.

Puchary po gliwicku

Mimo faktu, iż GTK rozgrywa dopiero drugi sezon na poziomie ekstraklasy, nie przeszkodziło to gliwiczanom na podjęcie nietypowego kroku czyli gry w Europie. Międzynarodowe puchary zazwyczaj dotyczą drużyn, które oprócz zdobycia czołowych miejsc w lidze, dysponują wysokimi budżetami. Tymczasem klub z Gliwic, pomimo posiadania nienajwyższego budżetu na poziomie PLK, zdecydował się na występ w niższej rangi pucharach Alpe Adria Cup.

Gliwiczanie dotychczas rozegrali dwa spotkania w pucharach i odnieśli dwa zwycięstwo. Pierwsze podejście to zwycięstwo przed własną publicznością z drużyną ze Słowacji, KK Šenčur Gorenjska Gradbena Druzba Kranj 98:80. Drugie spotkanie to tym razem horror z happy-endem z czeską drużyną Sluneta Usti nad Labem i kolejna wygrana, tym razem 78:76. W obu spotkaniach kluczowymi zawodnikami GTK była para Myles Mack - Kacper Radwański, notująca w dwóch kolejnych spotkaniach odpowiednio 27 i 35 punktów.

Niespodzianka na start ligi

Po dobrych występach w Europie, gliwiczanie podjęli kolejny zwycięski krok w Polskiej Lidze Koszykówki. W pierwszej kolejce doszło do niespodzianki, ponieważ GTK pokonało MKS Dąbrowę Górniczą 77:74 a więc zespół grający ostatnio dwukrotnie w fazie Play-Off i prowadzący w tym meczu nawet 18-punktami. GTK jednak się nie poddało, straty odrobiło i przybiło pieczątkę na tym spotkaniu.

Punktacja zawodników GTK: Mack 25, Robak 13, Słupiński 12, LaChance 10, Dodd 7 (10 zb.), Dawkins 5, Radwański, Kiwilsza 2, Kurbas 1, Piechowicz 0

Zimny prysznic i "klucze do meczu"

Trzy zwycięstwa i konkretny tytuł w zapowiedzi tego spotkania ze strony Gliwiczan "Starcie niepokonanych". Jak się okazało do czasu, ponieważ Stelmet BC ENEA Zielona Góra nie dał żadnych szans swoim rywalom i pokonał GTK 104:76. Po stronie gości punktowali:  Dodd 16 (11 zb.), Radwański 15, LaChance, Słupiński 11, Mack 9 (7 as.), Robak 8, Szlachetka 3, Kiwilsza 2. 

 

Gra gliwickiej drużyny, w głownej mierze opiera się na amerykańskim rozgrywającym ktorym jest Myles Mack. Zawodnik ten dostarcza średnio 17 punktów, 4 zbiórki i 6 asyst na mecz, co jest najlepszym wynikiem w zespole i to właśnie tego zawodnika Akademicy będą musieli skutecznie wyłączyć z gry. Wspierają go kolejno podkoszowi Damonte Dodd (śr. 11 pkt i 10 zb,) i Dawid Słupiński (śr. 11 pkt i 5 zb.), a także obwodowe trio Riley LaChance (śr. 10 pkt), Piotr Robak (śr. 10 pkt.) i Kacper Radwanski (śr. 8 pkt.). W barwach Gliwiczan występuje także były zawodnik AZS Szymon Kiwilsza, notujący w ciągu 19 minut spędzanych na parkiecie, średnio 2 punkty, 3 zbiórki, 2 asysty i 4.5 faulu na mecz.

Mecz GTK Gliwice - AZS Koszalin w środę 24 pażdziernika o godzinie 19:00.