Żołnierze z Koszalina pojechali do Iraku

Czwartkowa uroczystość pożegnania żołnierzy VI zmiany PKW IRAK została przeprowadzona w koszarach „Błękitnej” Brygady. W swoim przemówieniu Dowódca 12 Szczecińskiej Dywizji Zmechanizowanej generał dywizji Maciej Jabłoński podkreślił bogatą wiedzę, profesjonalizm, ale przede wszystkim doświadczenie żołnierzy "Dwunastki", którzy wchodzą w skład VI zmiany PKW. "Żołnierze 12 Dywizji brali udział w wielu misjach stabilizacyjnych. To doświadczenie jest bezcenne, dlatego jestem przekonany, że postawione zadania zrealizujecie na najwyższym poziomie" - zaakcentował generał Maciej Jabłoński. Żegnając wyjeżdżających generał brygady Piotr Trytek podkreślił ogromną rolę Wojska Polskiego w budowaniu pokoju oraz stabilizacji w Iraku. „Obecność polskich żołnierzy jest potrzebna w najbardziej zapalnych miejscach Bliskiego Wschodu, także w Iraku – bo stwarza szansę na pokojowe współistnienie narodów, które od pokoleń pozostają w konflikcie polityczno – religijnym” – zaznaczył generał Piotr Trytek. Gotowość żołnierzy do wykonania nawet najtrudniejszych zadań podczas misji zaakcentował Dowódca VI zmiany PKW IRAK pułkownik Mariusz Janikowski, dowódca Garnizonu Koszalin. Żołnierze, także z Koszalina, będą służyć w Iraku przez pół roku. - Otrzymali ode mnie flagę Koszalina, by przypominała im o naszej Małej Ojczyźnie - mówi Piotr Jedliński, prezydent Koszalina. - Intensywne szkolenie, które jest za nami niewątpliwie przyczyni się do tego, że 6 miesięcy służby w Iraku minie szybko, dlatego nie będę mówił „żegnajcie”, a „do zobaczenia”, kiedy to w tym samym składzie, ale bogatsi o doświadczenia powrócimy, a ja zamelduję wykonanie zadania” – podsumował pułkownik Mariusz Janikowski.