Sport
Bałtyk: Długo oczekiwane zwycięstwo
Autor Dominik Wasilewski 16 Września 2018 godz. 12:51
Dziś piłkarze Bałtyku Koszalin pokonali w meczo rozegranym przed własną widownią zespół Wierzycy Pelplin 2:1 (1:0).
Początek meczu to dominacja gości, którzy wyraźnie przyjechali po komplet punktów.Bałtyk przytomnie przetrzymał początkową przewagę Wierzycy, a świetnymi interwencjami popisywał się Maksymilian Witkowski. Po 30. minutach gra się zaczęła wyrównywać i coraz częściej do głosu dochodzili napastnicy Bałtyku. Po raz pierwszy najbardziej wysuniętego napastnika zagrał Mateusz Górny i jak się okazało była to decyzja najlepsza, jaką mógł podjąć trener Mariusz Lenartowicz.
W doliczonym czasie gry, zamieszanie pod bramką Bałtyku, udaje się "wyskoczyć" z piękna kontrą. Łysiak, Krauze i po dośrodkowaniu kapitana Bałtyku, Mateusz Górny uprzedzając bramkarza gości (bardzo dobrze broniącego Arkadiusza Moczydło)zdobył gola.
Druga połowa to już zupełnie inny Bałtyk. To drużyna jaką pamiętamy z IV ligi i z Pucharu Polski. Z każdą minutą rosła przewaga koszalińskiego zespołu. W 68. minucie, kapitalny zwód Mateusza Górnego na liini środkowej boiska oraz 40 metrowy sprint zakończony spokojnym, technicznym uderzeniem, które dało gospodarzom drugą bramkę. W doliczonym czasie gry (93. minuta) goście zdobywają bramkę kontaktową, po dośrodkowaniu z rzutu wolnego i strzale głową Daniela Sławińskiego.Czyżby koszmar miał powrócić? Na szczęście tym razem obyło się bez straty punktów i Bałtyk inkasuje pierwszy ich komplet, awansując na 15 miejsce. Oby tak dalej.
Skład: Witkowski, Krauze, Czenko,Waleński, Karpiński, Lichmański, Jachemek, Łysiak, Rak, Górny, Putno,
weszli: Walaszczyk, Lisiak, Forczmański i Gregorek