Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
Kultura

Motocykliści żegnają Polanów

Autor Robert Kuliński / fot. Artur Rutkowski 13 Lipca 2014 godz. 14:55
Polanów za sprawą 26 Międzynarodowego Zlotu Motocykli stał się ponowie motocyklową stolicą regionu. W weekend 11 – 13 lipca imprezę odwiedziło ponad 1200 motocyklistów. Zarejestrowanych na zlocie zostało 926 motocykli, a nagrodę w konkursie na najstarszy jednoślad zdobył Simson z 1960 roku. Kolejne nagrody „przygarnęli” motocykliści z rodu Długołęckich - za najdłuższy przejechany odcinek oraz dla najstarszego uczestnika zlotu. Jak poinformował Feliks Kostrzak, dyrektor polanowskiego Ośrodka Kultury i Sportu, impreza przebiegła wyjątkowo spokojnie i w świetnej atmosferze. Zapraszamy do galerii.

1/34

2/34

3/34

4/34

5/34

6/34

7/34

8/34

9/34

10/34

11/34

12/34

13/34

14/34

15/34

16/34

17/34

18/34

19/34

20/34

21/34

22/34

23/34

24/34

25/34

26/34

27/34

28/34

29/34

30/34

31/34

32/34

33/34

34/34

Jeżeli nie życzą sobie Państwo, aby Państwa zdjęcie było zamieszczone w naszej galerii, prosimy przesłać informacje na adres email: redakcja@ekoszalin.pl. W tytule prosimy umieścić słowo WIZERUNEK. Po otrzymaniu informacji zdjęcie zostanie usunięte.
Galeria z artykułu: Polanów na dwóch kółkach
Następna galeria

Czytaj też

Koncerty na zlocie

Piotr Zmuda - Trzebiatowski - 14 Lipca 2014 godz. 10:50
Podczas sobotniego wieczoru koncertowego na polanowskim Zlocie Motocyklowym, m.in. za sprawą szczecińskiej formacji Stone Roses oraz gwiazdy Happysad, zabrzmiały rockowe dźwięki. Jeden z naszych czytelników, Piotr Zmuda – Trzebiatowski postanowił podzielić się z nami swoimi zdjęciami z imprezy, za co dziękujemy. Zachęcamy Was - Drodzy Czytelnicy - do nadsyłania fotografii własnego autorstwa z wydarzeń, w których uczestniczycie. Jeśli spełniać będą wymogi techniczne z przyjemnością je opublikujemy.

Polanów na dwóch kółkach

Robert Kuliński - 12 Lipca 2014 godz. 12:55
Skórzane kurtki, długie włosy, brody, warkot silników, tumany kurzu i wszechobecny blask chromu. W takiej atmosferze bawili się miłośnicy jednośladów.   Kolejna, 26 już edycja  polanowskiego Międzynarodowego Zlotu Motocykli przyciągnęła wielu uczestników oraz publiczność, która  miała okazję  nie tylko  podziwiać zmagania na mini torze terenowym, ale również  pobawić się przy dźwiękach żywej muzyki.     Przed oficjalnym otwarciem  zlotu wystąpiła formacja Still Contract, która była  idealnie dopasowaną rozgrzewką koncertową  zlotu. Riffy znane z czasów popularności hard rocka  zaakcentowały, że Polanów na ten weekend przejmują pasjonaci  motocykli. Jednak pojawiło się niewiele „sprzętów z epoki”. Przeważały turystyczne hondy  i yamahy,  których chromowany blask  kontrastował z obłoconymi „crossówkami” i nielicznymi „samoróbkami” o bardzo surowej konstrukcji.     Tutaj jest super – mówi Julia ze Szczecinka -  jestem  w Polanowie trzeci raz z rzędu. Jest to miejsce położone w fantastycznej scenerii, polecam wszystkim. Można się zabawić  i odpocząć od spraw codziennych. Oczywiście przyjechaliśmy z mężem motocyklem. Jest to dla nas  fantastyczny relaks.     Dla wielu uczestników  motocykl symbolizuje niezależność i pełną wolność od problemów dnia codziennego. Jazda na motocyklu jest dla mnie czymś wspaniałym – mówi „Radziu” ze Słupska.  – Odprężenie, poczucie „wiatru we włosach” i droga, która wcale nie musi się kończyć, pozwala naładować  baterie do  codziennej pracy. Zloty to też fajny sposób na odreagowanie i spotkanie się w gronie ludzi myślących tak samo. W Polanowie jestem pierwszy raz i bardzo mi się tu podoba, klimat jest nie do opisania. Trzeba go po prostu poczuć.     Niektórzy uczestnicy, bardzo szybko się zaaklimatyzowali i z miejsca ruszyli ku scenie. Rosnąca z minuty, na minutę grupka publiczności rozpoczęła  tańce przy dźwiękach kapeli Kulturka z Piły. Muzyka w rytmach punk rocka i ska  rozgrzewała  zebranych przed występem Farben Lehre.     Przyjechałem do Polanowa bo zawsze tutaj jestem – mówi „Cymek” ze Stargardu Szczecińskiego- Na razie zabawa rozkręca się powoli, jak  na standardy tej imprezy. Jednak punki „łupią” na scenie i myślę, że w ciągu godziny  będziemy już wszyscy świetnie się  bawić. Jazda na motocyklu jest  częścią mojego życia. Spędziłem na jednośladzie wiele lat. Nie wyobrażam sobie, żebym  nagle odstawił motocykl do garażu i usiadł w kapciach przy kominku.     Kiedy Farben Lehre zaczęło swój występ, publiczność  była rozgrzana na dobre. Zabrzmiały wszystkie  największe hity zespołu  jak np. „Helikoptery” oraz kilka coverów, m.in. The Clash, Sex Pistols, czy The Analogs.    Dalsza część wieczoru upłynęła przy dźwiękach reggae w wykonaniu koszalińskiej formacji Raggafaja  i rocka wersji Latających Talerzy.     Dziś odbyła się  uroczysta parada ulicami Polanowa, a wieczorem kolejna zabawa przy muzyce rockowej. Jako gwiazda wystąpi zespół Happysad. Wkrótce obszerna galeria zdjęć z wydarzenia.