ekoszalin POLECA
Artur Rutkowski - 15 Września 2012 godz. 10:52
Sądzisz, że akordeon to jedynie atrybut ulicznych grajków i towarzysz domowych biesiad? Jeszcze w tym miesiącu, w ciągu czterech dni festiwalowych, możesz się przekonać, że to nieprawda. Za niespełna dwa tygodnie rozpocznie się w Koszalinie XII Międzynarodowy Festiwal Zespołowej Muzyki Akordeonowej, który potrwa do niedzieli 30 września Organizatorem festiwalu jest
Centrum Kultury 105
, a jego twórcą i dyrektorem - Artur Zajkowski, instruktor gry na akordeonie. Tegoroczny festiwal jest już dwunastą edycją imprezy, która przyjęła się w Koszalinie i z roku na rok zyskuje coraz większą popularność, zarówno wśród uczestników, jak i publiczności.
Organizacja takiej imprezy od lat była marzeniem Zajkowskiego. - Wiele jeździłem po świecie, brałem udział w licznych festiwalach i konkursach akordeonowych, ale na każdym czegoś mi brakowało - mówi pan Artur. - Postanowiłem więc stworzyć coś, co zapełni lukę w świecie akordeonistów. I udało się.
O tym, że koszaliński festiwal akordeonowy jest jednym z największych i najlepszych na świecie, Zajkowski dowiedział się z pewnych źródeł. - Kiedyś zaszczycił nas swoją obecnością profesor Sviackiewicius z Wileńskiej Akademii Muzycznej i to on właśnie w taki sposób nasz festiwal ocenił. A widział w życiu niejedno - zdradza organizator.
Festiwal nie ma formy konkursu, nie są przyznawane miejsca ani nagrody. - Naszym celem jest prezentacja akordeonu, popularyzacja grania zespołowego i wymiana pomysłów i doświadczeń, a nie rywalizacja - informuje instruktor. - Dzięki temu, że nie ma konkurencji, podczas festiwalu panuje wspaniała towarzyska atmosfera, często zawiązują się przyjaźnie na całe życie. Głównym instrumentem festiwalu jest akordeon, ale dopuszczalne jest uczestnictwo w zespołach instrumentów towarzyszących, na przykład perkusji czy fortepianu.