W związku z informacjami o nieprawidłowościach w działaniu Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Drawsku Pomorskim, Zachodniopomorski Oddział Wojewódzki Narodowego Funduszu Zdrowia w Szczecinie przeprowadził w dniach 1-13 marca 2015 roku kontrolę doraźną w Drawskim Centrum Specjalistycznym.
Właścicielem Centrum jest spółka Szpitale Polskie S.A. z siedzibą w Katowicach. Kontrola dotyczyła udzielania świadczeń opieki zdrowotnej w ramach leczenia szpitalnego, m.in. w zakresie chirurgii ogólnej, ortopedii i traumatologii narządu ruchu, anestezjologii i intensywnej terapii oraz świadczeń w szpitalnym oddziale ratunkowym.
Kontrolą objęto organizację i sposób udzielania świadczeń opieki zdrowotnej w marcu 2015 roku, ich dostępność dla osób ubezpieczonych w NFZ, a także zgodność z warunkami określonymi w obowiązujących przepisach. Po przyjęciu przez świadczeniodawcę protokołu kontroli, Fundusz przygotował wystąpienie pokontrolne, zawierające wnioski z kontroli i zalecenia. Świadczeniodawca ma 7 dni na zgłoszenie umotywowanych zastrzeżeń do treści zawartych w wystąpieniu pokontrolnym. Jednocześnie w ciągu 14 dnipowinien odpowiedzieć, czy i w jaki sposób wykorzysta uwagi i zalecenia pokontrolne. Zachodniopomorski Odział NFZ oczekuje od świadczeniodawcy zrealizowania zaleceń pokontrolnych w wymaganym terminie.
Już podczas poprzednich kontroli NFZ, które miały miejsce w 2012 i 2014 roku wykazano nieprawidłowości w funkcjonowaniu szpitala w Drawsku. Świadczeniodawca nie dostosował się do zaleceń pokontrolnych dotyczących szpitalnego oddziału ratunkowego i zabezpieczenia dla niego świadczeń w oddziałach chirurgicznym, ortopedycznym oraz anestezjologii i intensywnej terapii – została wtedy nałożona na niego kara w wysokości 34 tysięcy złotych (33.931,14 zł).
- Wojewoda jest odpowiedzialny za działanie systemu Państwowego Ratownictwa Medycznego w województwie – tłumaczy dyrektor Wydziału Zarządzania Kryzysowego, Piotr Gabinowski – Zależy nam na tym, żeby SOR-y funkcjonowały prawidłowo i spełniały wymagania określone w rozporządzeniu Ministra Zdrowia. Jeśli nie ma takiej możliwości w danym szpitalu, wówczas lepiej dla pacjentów jest, by zamiast źle działającego SORu powstała dobrze funkcjonująca Izba Przyjęć, która sprawnie i fachowo obsłuży wszystkich potrzebujących.
Większość szpitali w województwie, bo aż 23, dysponuje całodobowymi izbami przyjęć i to one zabezpieczają pacjentów w sytuacjach nagłych. Tylko 7 szpitali w województwie, nie licząc placówki w Drawsku Pomorskim, spełnia warunki określone dla SOR-u.