Zespół z Lubina w poprzedniej rundzie Pucharu Polski wyeliminował AZS AWFiS Gdańsk, dzięki wysokiemu zwycięstwu 33:24 w Trójmieście. Natomiast w 1/8 finału akademiczki pokonały Sambor Tczew 27:22.
Obecnie w tabeli Superligi kobiet ENERGA AZS zajmuje trzecią lokatę z dorobkiem 25 punktów. Zagłębie znajduje się tuż za koszalińską drużyną, również ma na swoim koncie 25 oczek, ale ma w zanadrzu do rozegrania mecz zaległy z Mistrzyniami Polski - MKS Selgros Lublin.
Ostatnią porażkę lubinianki we własnej hali doznały 26 października ubr., wówczas lepszą ekipą od Zagłębia okazała się koszalińska ENERGA AZS, która wygrała po ciężkim boju 24:23. Warto zaznaczyć, że jest to dotychczas jedyna porażka w obecnym sezonie lubińskiego zespołu we własnej hali. Ponadto od dziesięciu spotkań nikomu nie udało się pokonać tej drużyny, ale należy wspomnieć, że Pogoń Szczecin i Ruch Chorzów zdołali urwać jej po punkcie.
Koszalińską defensywę czeka nie lada wyzwanie. bowiem po stronie lubinianek występuje niezwykle skuteczna Joanna Obrusiewicz, która w siedemnastu spotkaniach zdobyła 115, co plasuje ją na trzeciej pozycji wśród najskuteczniejszych zawodniczek Superligi PGNiG kobiet. Drugą pod względem zdobytych bramek w ekipie Zagłębia jest Kaja Załęczna, która dotychczas rzuciła 84 bramki. Dla porównania dodajmy, że w drużynie koszalińskiej najwięcej bramek zdobyły Karolina Kalska i Aleksandra Kobyłecka - obie po 92 bramki.
Podopieczne Edwarda Jankowskiego, również mają powody do zadowolenia: w pięciu ostatnich pojedynkach odniosły cztery zwycięstwa i raz zremisowały, co wystarczyło, aby wskoczyć ponownie na podium Superligi Kobiet.
Środowe spotkanie rozpocznie trójmecz koszalinianek z Zagłębiem. Kolejny mecz tych drużyn rozegrany zostanie w sobotę w Koszalinie z tą różnicą, że będzie to ligowe spotkanie. Natomiast już 25 bm. odbędzie się rewanż w Pucharze Polski.
Zaplanowane na środę, 18 lutego starcie rozpocznie się w Hali Widowiskowo-Sportowej o godzinie 17:30.