Znakomita pierwsza połowa

Polska spotkanie rozpoczęła w zmienionym składzie. Fani naszej reprezentacji mieli okazję zobaczyć na parkiecie Kingę Byzdrę, Katarzynę Janiszewską niezwykle skuteczną, w tym meczu Joannę Drabik oraz Anię Wosokińską. Od początku zarysowała się przewaga Polek, które w 7 minucie wygrywały 5:3. W kolejnych minutach przewaga naszego zespołu rosła, głównie dzięki znakomitej Drabik, równie skutecznej Iwony Niedźwiedź. Po 23 minutach gry Polska sensacyjnie wygrywała 13:8. Pod koniec pierwszej połowy Norweżki odrobiły jedną bramkę. Do przerwy 15:11.

Początek drugiej połowy niestety był fatalny, w wykonaniu polskiego zespołu, który całą przewagę roztrwonił w zaledwie dziesięć minut. Niedługo później po kontrze Norweżek przegrywaliśmy dwoma golami 19:21. W zespole rywalek znakomitą drugą połowę rozegrała Mark, która w całym meczu rzuciła 11 bramek.

Koszalinianka Iza Prudzienica w bramce pojawiła się na ostatnie siedem minut, wówczas Polska przegrywała różnicą trzech trafień. Mecz ostatecznie zakończył się porażką Polski 24:26. 

POLSKA – NORWEGIA 24:26 (15:11)

Polska: Wysokińska, Prudzienica  - Stachowska , Niedźwiedź  4, Siódmiak  , Gęga 3, Grzyb 2 , Kudłacz , Janiszewska 1, Pielesz, Zych 4 , Drabik 5, Zalewska , Wojtas  3, Kulwińska, Byzdra 2. Kary  8 min.

Norwegia: S. M. Solberg, Sando – Riegielhuht, Arntzen, Kristiansen 3, Alstad 1, Loke 4, Breivang 1, Mork 11, Oftedal 2, Karlsson, Koren 2, Jakobsen, Herrem 1, S. Ch. Solberg 1, Wibe. Kary 8 min.

Sędziowali: Robert Schulze, Tobias Toennies (Niemcy). Widzów 2500.