Stanisława urodziła się w Bieszczadach, w bezpośrednim kontakcie z cudowna naturą w polskich Karpatach. Jej duch karmił się podświadomie wielkimi obszarami pokrytymi lasami pełnymi życia i ognistymi kolorami jesieni łącząc ją na zawsze z tymi górami.
Natomiast Fausto urodził się w Bolonii, a jego miłość do natury rozwijała się już od szkoły podstawowej, a pierwsza encyklopedia „Zwierzęta i ich życie” była pierwszym środkiem do odkrywania świata który go otaczał. Następnie zrodziło się w nim pragnienie zapamiętania poprzez fotografię miejsc które widział, aby podzielić się z przyjaciółmi pięknem kwiatów lub motyli.
Para poznała się w pizzerii i fotografia stała się ich wspólną pasją. Wśród ich prac można zauważyć dzikie zwierzęta, krajobrazy gór we Włoszech oraz polskich Bieszczad, skąd pochodzi Stanisława.
Fotografie rozwieszone na ceglastych ścianach Centrali były pomieszane, dzięki czemu goście zgadywali z jakiego kraju jest dokładne zdjęcie. Między dziełami zawisły ujęcia żubrów, gołębi w garnczkach oraz niezwykłe pola zboża.
Wśród zebranych gości pojawiła się także koszalińska para polsko-włoska. Zebrani zachwycali się niesamowitymi krajobrazami , a także ciekawymi ujęciami dzikich zwierząt.