Biało-niebiescy mają spore problemy ze skutecznością. To było największą zmorą podopiecznych trenera Łukasza Korszańskiego podczas meczów sparingowych, które miały przygotować drużynę do rozgrywek III ligi. - Stwarzamy sobie wiele okazji, dominujemy na boisku, jednak nie potrafimy postawić kropki nad i. Musimy nauczyć się wykańczać akcje ofensywne, wtedy będzie nam się grało znacznie łatwiej – mówił szkoleniowiec Bałtyku.
Jak do tej pory koszalinianie mają na swoim koncie zaledwie jeden punkt. Najbardziej zaskakujący był wynik z beniaminkiem III ligi – GKS Przodkowo. Bałtyk przegrał wyraźnie 0:2. W drugiej kolejce podopieczni trenera Korszańskiego zremisowali z kolejnym z beniaminków – KS Chwaszczyno 0:0. Nawet z teoretycznie słabszymi rywalami, biało-niebiescy mają problemy ze strzelaniem bramek. Ta sytuacja musi ulec zmianie, jeżeli Bałtyk chce poprawić swoją sytuację w tabeli.
Rywal koszalińskiej ekipy – Kaszubia Kościerzyna ma na swoim koncie jedno zwycięstwo, co daje jej dziewiąte miejsce w tabeli. Podopieczni trenera Budziwojskiego rozgromili Chemika Police 4:1, jednak w drugiej kolejce ulegli Cartusi Kartuzy 0:2. To potwierdza tylko, że w rozgrywkach III ligi Bałtyckiej każdy będzie mógł wygrać z każdym i w tabeli będzie niezwykle ciasno.
Mecz Kaszubi Kościerzyna z Bałtykiem Koszalin odbędzie się 23 sierpnia o godzinie 16:00.