Ten mecz to był prawdziwy thriller, po słabej w naszym wykonaniu pierwszej połowie, w drugiej partii szybko doszliśmy rywali. Wojnę nerwów w końcówce lepiej znieśli podopieczni Michaela Bieglera.
Od stanu 18:20 Polacy - dzięki dobrej grze obronnej i skutecznym kontrom - potrafili zaliczyć trzy trafienia z rzędu, rywale rezonu jednak nie stracili, konsekwentnie realizując wypracowane schematy. W decydujących momentach w wymianę ciosów włączył się Bielecki, który dwoma kapitalnymi próbami z dystansu na dziewięćdziesiąt sekund przed finałową syreną doprowadził do remisu. Trzydzieści sekund później rzut rywali odbił Wyszomirski, a wymarzony awans biało-czerwonym zapewnił Bartosz Jurecki.
Niemcy: Bitter, Heinevetter - Kneer, Gensheimer 7/2, Sellin, Wiencek, Danner, Glandorf 7, Pekeler 2, Groetzki 2, Allendorf, Weinhold 3, Kneule 2, Kraus 4, Fath 1, Haas.
Karne: 2/2.
Kary: 8 min.
Polska: Szmal, Wyszomirski - Gliński 1, Bielecki 7,
Wiśniewski 1, B. Jurecki 4/3, M. Jurecki 5, Grabarczyk, Masłowski,
Syprzak 1, Daszek 3, Szyba, Chrapkowski 4, Lijewski 3.
Karne: 3/3.
Kary: 14 min.
Kary: Niemcy - 8 min. (Groetzki, Pekeler - 2 min., Danner - 4 min.) oraz Polska - 14 min. (Szyba, Wiśniewski, Syprzak - 2 min., Chrapkowski, Grabarczyk - 4 min.).
Sędziowie: Jonas Eliasson oraz Anton Palsson (Islandia).