Walka o play-off w konferencji wschodniej trwa w najlepsze. Drużyna Marcin Gortata jest wciąż poważnym kandydatem do wywalczenia sobie miejsca w najlepszej ósemce. Na chwilę obecną Wizards zajmują szóstą pozycję, jednak różnice w środku tabeli są bardzo małe i o ostatecznym awansie może decydować jeden mecz.
Jedno jest pewne – grając w konferencji zachodniej, Wizards byliby prawdopodobnie poza walką o czołową ósemkę. Zespół Randy'ego Wittmana gra wciąż w kratkę. Drużyna Memphis nie spisuje się w tym roku tak dobrze jak w poprzednich dwóch sezonach, jednak an swoim parkiecie Grizzlies są niezwykle mocni.
Marcin Gortat zdobył 10 punktów i zebrał z tablic 6 piłek. Na dobrze dysponowane „Niedźwiadki” nie starczyły popisy strzeleckie Bradley'a Beal'a, który zdobył 37 punktów, co jak do tej pory jest najlepszym wynikiem w jego karierze. Tm razem zawiódł John Wall, tegoroczny uczestnik Meczu Gwiazd zapisał na swoim koncie zaledwie dwa celne rzuty.