Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
sport

Frekwencja w halach – Koszalin na czele

Autor Patryk Pietrzala 25 Listopada 2013 godz. 12:59
Koszalińscy fani udowodnili, że uwielbiają piłkę ręczną. W Superlidze kobiet nie ma miejsca, do którego przychodziłoby więcej kibiców.

Ubiegłoroczny brązowy medal najwyraźniej rozochocił koszalińskich kibiców piłki ręcznej, którzy chętnie przychodzą do Hali Widowiskowo – Sportowej po to, by wspierać szczypiornistki Energi AZS Koszalin. Średnia frekwencja koszalińskich kibiców piłki ręcznej jest jak do tej pory najwyższa w całej Superlidze kobiet. Mało tego, w meczu derbowym przeciwko Pogoni Baltica Szczecin, na trybunach zasiadło około 2400 widzów! To najlepszy wynik w obecnym sezonie. Na drugim i trzecim miejscu podium znajdują się także mecze... Akademiczek, a konkretnie z Vistalem Gdynia i KPR Ruchem Chorzów.

 

Dla porównania, nie licząc Akademiczek, najwięcej osób przybyło na mecz MKS Lublin – Vistal Gdynia, około 1300. W tym sezonie na spotkania Energi AZS Koszalin przychodzi średnio 1800 kibiców. Rekord frekwencji został pobity jednak podczas pojedynku pucharowego, gdy podopieczne trenera Reidara Moistada mierzyły się z Astrakhanockhą Astrachań. Wówczas na trybunach zasiadło 2800 osób. To niekwestionowany rekord, z którego zarówno kibice, jak i zawodniczki powinni być zadowoleni.