Mecz bez historii i zaangażowania ze strony zawodników koszalińskiej drużyny. Od samego początku Stabill Jezioro Tarnobrzeg dominowało w każdym elemencie koszykarskiego rzemiosła. Nieskuteczność i fatalna dyspozycja AZS sprawiły, że już w pierwszej kwarcie na tablicy wyników było… 1:21. Świetnie spisywali się Marcin Nowakowski oraz Chaisson Allen. Pierwszy zanotował w meczu 20 punktów i 12 asyst, drugi natomiast 22 punkty, z czego aż cztery razy trafił zza linii 6.75 metra.
W grze AZS brakowało zespołowości i zaangażowania. Skutecznie drużynie Gaspera Okorna podcinały skrzydła celne rzuty Jeziora Tarnobrzeg. Zawodnicy tego zespołu trafiali niemal z każdej pozycji. To jednak nie daje odpowiedzi na pytanie, skąd wzięła się aż taka niemoc w grze Akademików. Co prawda najwięcej punktów dla drużyny zdobył Sek Henry (20 punktów), jednak żaden z zawodników AZS nie zasługuje na pochwały. Mecz objawił wiele słabości koszalińskiej drużyny. Czy wyciągnięte zostaną wnioski?
Po dzisiejszej porażce AZS Koszalin spadł na ostatnie miejsce Tauron Basket Ligi. Akademicy kolejny mecz rozegrają we wtorek na wyjeździe z drużyną Śląska Wrocław.