Chociaż pogoda nie rozpieszczała bieg ukończyło 268 osób. Zawodnicy nie narzekali na deszcz. Wręcz przeciwnie - Warunki do biegania są dzisiaj świetne. Liczę, że zdołam przebiec te 5 km w czasie poniżej dwudziestu-czterech minut - powiedział przed startem Piotr Mosiołek. Nasz rozmówca zajął w biegu 80 miejsce z czasem 23'57" min, a więc wykonał w 100% swój założony plan, mimo ciężkich leśnych warunków.
Przed rozpoczęciem biegu rozmawialiśmy też z Adrianem Boberem, który biegać zaczął dzięki Michałowi Bilińskiemu, jednemu z organizatorów Leśnej Piątki - Biegam od ponad roku, głównie dzięki pomocy Michała, który przez bieganie wyciągnął mnie z palenia papierosów. Jestem szczęśliwy, ze rzuciłem palenie po 7 latach nałogu. Dzięki temu, że nie palę jestem w stanie przebiec te pięć kilometrów, co kiedyś było jedynie marzeniem. Polecam wszystkim rzucenie "fajek" przez sport.
Nasz rozmówca bieg ukończył na 109 miejscu z czasem 25'02" min.
Każda kobieta, która zdołała przebiec cały dystans biegu, na mecie otrzymała zaproszenie do restauracji "Studnia". Leśną Piątkę zorganizował serwis BIEGNIJMY.pl (organizator m.in. Nocnej Ściemy i KROSu po CHEŁMSKIEJ) wraz z Nadleśnictwem Karnieszewice i Grupą Ratownictwa PCK w Koszalinie, która zabezpieczała bieg.
Wyniki do pobrania: