Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
sport

Tak blisko, a tak daleko

Autor Artur Rutkowski 27 Sierpnia 2013 godz. 22:55
Legia Warszawa we wtorek 27 sierpnia stała przed historyczną szansą awansu Polskiej drużyny do elitarnej Ligi Mistrzów po 16 latach przerwy. Niestety wystarczyło dziewięć minut, aby wybić legionistom marzenia z głowy. Steaua zremisowała z Legią 2:2 i to ona zagra w fazie grupowej Champions League.

Miało być tak pięknie, ale nie było. Już w 7 minucie goście prowadzili 0:1, po bramce Nicolae Stanciu. Chwilę później było już zero do dwóch. Gola tym razem zdobył Federico Piovaccari.

Legii udało się strzelić kontaktową bramkę w 27 minucie, jej autorem był Miroslav Radovic. Drużyna z Bukaresztu przeważała w każdym piłkarskim aspekcie, nie pozwalała podopiecznym Jana Urbana na zbyt wiele.

W doliczonym czasie gry Jakub Rzeźniczak doprowadził do stanu 2:2. Mimo, że Legia nie przegrała żadnego spotkania żegna się z rozgrywkami i to Steaua zagra w stawce 32 najlepszych drużyn starego kontynentu.

Na pocieszenie warszawiakom pozostaje gra w fazie grupowej Ligi Europejskiej.

Legia Warszawa - Steaua Bukareszt 2:2 (1:2)
Bramki: Radović 27, Rzeźniczak 90+4 - Stanciu 7, Piovaccari 9

Poprzedni artykuł