Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
kultura

„Jak zdobywaliśmy Pomorze” — premiera książki, która odsłania zapomniane historie. Spotkanie autorskie na festiwalu w Darłowie

Autor Ala 10 Lipca 2025 godz. 6:03
Sześciu wybitnych polskich reporterów — Artur Domosławski, Magdalena Grzebałkowska, Marta Grzywacz, Cezary Łazarewicz, Ewa Winnicka i Michał Wójcik — połączyło siły, by napisać książkę, jakiej jeszcze nie było. „Jak zdobywaliśmy Pomorze” to opowieść o jednym z najbardziej skomplikowanych i bolesnych momentów polskiej historii: czasie, gdy niemieckie Rügenwalde i okoliczne miejscowości zmieniały się w polskie Darłowo, Sławno czy Buszyno.

Reporterzy oparli swoje teksty na pamiętnikach, dokumentach, relacjach świadków i licznych rozmowach z mieszkańcami. Książka nie jest ani rocznicową publikacją, ani pamiątkowym albumem. To wstrząsający reportaż o ludziach, którzy w tym przełomowym czasie tracili domy, ojczyznę, tożsamość, ale też znajdowali nowe miejsce do życia.

 

Autorzy mierzą się z historią, którą przez dekady w Polsce spychano na margines, tłumiono, mitologizowano. Opowiadają o Niemcach, którzy nie chcieli opuszczać swoich domów, i o Polakach, którzy przyjeżdżali na tzw. ziemie odzyskane i nie chcieli pytać o wcześniejszych mieszkańców. To także opowieść o trudnej pamięci, która do dziś nie przebiła się w pełni do debaty publicznej.

 

Tematy i konteksty

Podczas pracy nad książką autorzy dotarli do niezwykle różnorodnych historii — o grabieżach, brutalnych wysiedleniach, osadnictwie wojskowym i cywilnym, a także o pierwszych latach życia w nowych, „odzyskanych” miastach i wsiach. Z prezentacji wynika, że książka w nowatorski sposób pokazuje lokalne historie:

 

Przedstawia realne dramaty ludzi — i Niemców, i Polaków.

Nie unika tematów trudnych i wstydliwych, jak przemilczane grabieże, przemoc, czy konflikty między nowymi osadnikami.

Podkreśla, jak bardzo ten okres wpłynął na kształtowanie współczesnej tożsamości Pomorza.

Autorzy zwracają uwagę, że była to przestrzeń „rozdarta” — pomiędzy tym, co zostało utracone, a tym, co dopiero miało się narodzić. W książce znajdziemy m.in. relacje o tym, jak wyglądały pierwsze dni w przejętych domach, jak osadnicy radzili sobie z obcością, brakiem infrastruktury, poczuciem tymczasowości i obawą przed powrotem dawnych właścicieli.

 

Spotkanie premierowe

Przedpremierowe spotkanie z autorami odbędzie się 11 lipca 2025 roku o godz. 13:00 w hali festiwalowej na plaży wschodniej w Darłowie, w ramach Festiwalu Media i Sztuka.

 

W rozmowie udział wezmą:

 

Artur Domosławski

Magdalena Grzebałkowska

Marta Grzywacz

Ewa Winnicka

Michał Wójcik

Cezary Łazarewicz (który poprowadzi dyskusję)

Spotkanie będzie dostępne w polskim języku migowym (PJM) oraz transmitowane online (LIVE).

 

Książka

Publikacja ukaże się nakładem Domu Wydawniczego REBIS 29 lipca 2025 roku. Będzie miała twardą oprawę i liczyć będzie 480 stron. Cena wynosi 64,99 zł.

 

Dlaczego warto?

„Jak zdobywaliśmy Pomorze” to książka ważna, odważna i potrzebna. Otwiera trudną dyskusję o tym, co się wydarzyło po wojnie na tzw. ziemiach odzyskanych. To także opowieść o ludziach — ich nadziejach, lękach i próbach budowania nowej tożsamości w miejscu, które jeszcze chwilę wcześniej było dla nich zupełnie obce.